Sposób przygotowania:
Bułeczki droż. z nadzieniem z pomarańczy
Ciasto drożdżowe: Cukier z wiórkami kokosowymi zmielić w młynku do kawy lub blenderze ( ja mam blender i dobrze się w tej czynności sprawdził), nie powinno być zbyt miałkie. Mąkę przesiać do miski. Dodać kokosowy cukier, a także drożdże instant. Suche składniki wymieszać. Mleko zagrzać. Masło rozpuścić i ostudzić.
Do suchych składników wybić jajka i żółtko i wymieszać. Dodać ostudzone masło i zacząć wyrabiać ciasto. Cały czas wyrabiając dolewać stopniowo mleko,aby ciasto dobrze go wchłonęło. Gdyby ciasto było jeszcze za suche dolać 2-3 łyżki ciepłej przegotowanej wody.
Wyrabiać do momentu,aż ciasto zacznie odchodzić od ręki. Dno dużego garnka wyspać odrobiną mąki i przełożyć ciasto. Z wierzchu także lekko posypać mąką,przykryć czystą ściereczką i odstawić na 2 godziny do wyrośnięcia.
Nadzienie pomarańczowe: Pomarańcze umyć. Osuszyć. Zetrzeć skórkę. Następnie obrać ze skórki pomarańczę. Wyciąć fileciki z pomarańczy (tzn. kawałki muszę być bez białych błonek). Fileciki pokroić na mniejsze kawałki. Z tego co zostało po wykrojeniu filecików wycisnąc sok.
Na patelnię wrzucić kawałki pomarańczy, skórkę startą i sok, a także cukier. Wymieszać. Smażyć,aż sok i cukier się zredukują i utworzą coś jakby karmel pomarańczowy a owoce zmiękną czyli robimy coś jakby dżem z pomarańczy. Trwa to około 10-12 minut. Zdjąć z ognia, najlepiej przełożyć dzemik do miseczki (patelnię radzę od razu zamoczyć w gorącej wodzie:)) i odstawić do ostygnięcia.
Bułeczki: Wyrośnięte ciasto wyjąc z miski, 2-3 razy zagnieść. Nożem odcinać małe kawałki ciasta, w palcach uformować placuszek i nałożyć łyżeczkę nadzienia. Zrobić bułeczkę. Ułożyć na blasze wylożonej papierem do pieczenia, posmarować roztrzepanym białkiem. Piekarnik nagrzać do 180 st i wstawić bułeczki. Po około 12 minutach zwiększyłam temperaturę do 200 st. Ogólnie piekłam bułeczki 20 minut. Ostudzić przed podaniem:) Serdecznie polecam i smacznego!
Do suchych składników wybić jajka i żółtko i wymieszać. Dodać ostudzone masło i zacząć wyrabiać ciasto. Cały czas wyrabiając dolewać stopniowo mleko,aby ciasto dobrze go wchłonęło. Gdyby ciasto było jeszcze za suche dolać 2-3 łyżki ciepłej przegotowanej wody.
Wyrabiać do momentu,aż ciasto zacznie odchodzić od ręki. Dno dużego garnka wyspać odrobiną mąki i przełożyć ciasto. Z wierzchu także lekko posypać mąką,przykryć czystą ściereczką i odstawić na 2 godziny do wyrośnięcia.
Nadzienie pomarańczowe: Pomarańcze umyć. Osuszyć. Zetrzeć skórkę. Następnie obrać ze skórki pomarańczę. Wyciąć fileciki z pomarańczy (tzn. kawałki muszę być bez białych błonek). Fileciki pokroić na mniejsze kawałki. Z tego co zostało po wykrojeniu filecików wycisnąc sok.
Na patelnię wrzucić kawałki pomarańczy, skórkę startą i sok, a także cukier. Wymieszać. Smażyć,aż sok i cukier się zredukują i utworzą coś jakby karmel pomarańczowy a owoce zmiękną czyli robimy coś jakby dżem z pomarańczy. Trwa to około 10-12 minut. Zdjąć z ognia, najlepiej przełożyć dzemik do miseczki (patelnię radzę od razu zamoczyć w gorącej wodzie:)) i odstawić do ostygnięcia.
Bułeczki: Wyrośnięte ciasto wyjąc z miski, 2-3 razy zagnieść. Nożem odcinać małe kawałki ciasta, w palcach uformować placuszek i nałożyć łyżeczkę nadzienia. Zrobić bułeczkę. Ułożyć na blasze wylożonej papierem do pieczenia, posmarować roztrzepanym białkiem. Piekarnik nagrzać do 180 st i wstawić bułeczki. Po około 12 minutach zwiększyłam temperaturę do 200 st. Ogólnie piekłam bułeczki 20 minut. Ostudzić przed podaniem:) Serdecznie polecam i smacznego!
2milutka
2milutka
monikaT83
edytaha
monikaT83
edytaha
Jak nie spróbujesz, to się nie przekonasz :)
Beatris
monikaT83