Sposób przygotowania:
Bułgarska mamałyga
Do rondelka wlewam 1,5 szklanki wody, dodaję dużą szczyptę soli i doprowadzam do zagotowania. Do wrzątku wsypuję stopniowo kaszkę ciągle mieszając, gotuję kilkanaście minut na niewielkim ogniu aż całość zgęstnieje.
Ugotowaną kaszę kukurydzianą wykładam do opłukanego zimną wodą płaskiego naczynia i pozostawiam do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie kroję kukurydzianą, zwartą masę w kostkę. Cebulę obieram i drobno kroję, po czym szklę na rozgrzanym oleju.
Obrane i umyte warzywa (marchewkę, pietruszkę i selera) ścieram na tarce na drobnych oczkach. Smażę starte warzywa razem z cebulą. Przekładam podsmażone warzywa do garnka i zalewam gorącym rosołem (1/2 szklanki) i duszę pod przykryciem aż warzywa będą miękkie. Na koniec dodaję przecier pomidorowy. Doprawiam do smaku solą, pieprzem i ziołami.
Pokrojoną kaszę wkładam do niewielkich miseczek, polewam sosem warzywnym i posypuję startym żółtym serem. Całość można krótko zapiec w piekarniku lub mikrofalówce aż do rozpuszczenia sera.
Ugotowaną kaszę kukurydzianą wykładam do opłukanego zimną wodą płaskiego naczynia i pozostawiam do całkowitego wystudzenia. Po tym czasie kroję kukurydzianą, zwartą masę w kostkę. Cebulę obieram i drobno kroję, po czym szklę na rozgrzanym oleju.
Obrane i umyte warzywa (marchewkę, pietruszkę i selera) ścieram na tarce na drobnych oczkach. Smażę starte warzywa razem z cebulą. Przekładam podsmażone warzywa do garnka i zalewam gorącym rosołem (1/2 szklanki) i duszę pod przykryciem aż warzywa będą miękkie. Na koniec dodaję przecier pomidorowy. Doprawiam do smaku solą, pieprzem i ziołami.
Pokrojoną kaszę wkładam do niewielkich miseczek, polewam sosem warzywnym i posypuję startym żółtym serem. Całość można krótko zapiec w piekarniku lub mikrofalówce aż do rozpuszczenia sera.
rozmarzona.marzena
Babciagramolka
A czemu nie podoba Ci sie nazwa ? Mamałyga to określenie potrawy zrobionej z kaszki kukurydzianej ( lub mąki ) cos w rodzaju polenty lub naszej kostki z kaszy manny . Najpierw była nazwa Mamałyga w kuchni rumuńskiej a dopiero potem ta nazwa powędrowała w świat i u nas przyjęła się na określenie czegoś o konsystencji rzadkiej kaszy takiego czegoś bez wyrazistości. Zapewniam Cię , że powiedzenie o jakiejś potrawie , ze smakuje jak Mamałyga to komplement.