Sposób przygotowania:
Bulion z kaszą jaglaną
Umyć , oczyścić , podzielić na kawałki mięso.
Ułożyć w dużym garnku. Dorzucić przyprawy .
Obrać warzywa - umyć - marchewki i pietruszkę przekroić na połówki lub ćwiartki, cebulę na połówki , seler na 2 kawałki. Rozgrzać sucha patelnię .Włożyć cebulę , por , marchewki, pietruszkę i seler i opiekać by cukry w nich zawarte uległy karmelizacji ( niech się wierzchnia warstwa przypiecze ) .
Przełożyć do garnka z mięsem . Zalać wodą . Dodać 1/2 łyżeczki soli. Doprowadzić do wrzenia . Zmniejszyć gaz i gotować na małym 2 godziny * uzupełniając w miarę potrzeby ilość płynu **.
W czasie bulion się gotuje opłukać kilka razy kaszę w zimnej wodzie by pozbyć sie nalotu z mąki i paprochów. Zalać wrzątkiem ( usuwa goryczkę z kaszy ).Odcedzić. Zalać w garnku wodą ( 1,5 szklanki) , osolić szczyptą soli i ugotować na sypko ( kasza wchłonie wodę po jakichś 10 minutach - wtedy ją przemieszać i przykryć - odstawić ).
Wyjąć mięso*** i warzywa**** z bulionu . Bulion przecedzić *****.Doprawic do smaku.
Podawać układając na talerzu porcję kaszy jaglanej i oblewając ją bulionem. Można dołożyć kawałki ugotowanej marchewki , a całość posypać pokrojoną natką pietruszki.
* Uprzedzam pytanie o ,,szumowanie" - nie szumuję bo wytłumaczono mi , że szumowiny to białka które w procesie gotowania ulegną rozpadowi , a to co się nie rozpuści opadnie w końcu na dno i jak bulion przecedzę to wtedy się tego pozbędziemy .
**Wody powinno być w garnku stale tyle samo - odparowaną uzupełniamy wrzątkiem.
*** Mięso wyjęte z bulionu używamy na II Dania.
**** Warzywa można użyć na sałatkę ( to nic , że warzywa są wygotowane - sałatka z warzyw z rosołu jest bardzo smaczna ).
***** Z porcji bulionu i porcji mięsa można zrobić galaretki drobiowe.
Ułożyć w dużym garnku. Dorzucić przyprawy .
Obrać warzywa - umyć - marchewki i pietruszkę przekroić na połówki lub ćwiartki, cebulę na połówki , seler na 2 kawałki. Rozgrzać sucha patelnię .Włożyć cebulę , por , marchewki, pietruszkę i seler i opiekać by cukry w nich zawarte uległy karmelizacji ( niech się wierzchnia warstwa przypiecze ) .
Przełożyć do garnka z mięsem . Zalać wodą . Dodać 1/2 łyżeczki soli. Doprowadzić do wrzenia . Zmniejszyć gaz i gotować na małym 2 godziny * uzupełniając w miarę potrzeby ilość płynu **.
W czasie bulion się gotuje opłukać kilka razy kaszę w zimnej wodzie by pozbyć sie nalotu z mąki i paprochów. Zalać wrzątkiem ( usuwa goryczkę z kaszy ).Odcedzić. Zalać w garnku wodą ( 1,5 szklanki) , osolić szczyptą soli i ugotować na sypko ( kasza wchłonie wodę po jakichś 10 minutach - wtedy ją przemieszać i przykryć - odstawić ).
Wyjąć mięso*** i warzywa**** z bulionu . Bulion przecedzić *****.Doprawic do smaku.
Podawać układając na talerzu porcję kaszy jaglanej i oblewając ją bulionem. Można dołożyć kawałki ugotowanej marchewki , a całość posypać pokrojoną natką pietruszki.
* Uprzedzam pytanie o ,,szumowanie" - nie szumuję bo wytłumaczono mi , że szumowiny to białka które w procesie gotowania ulegną rozpadowi , a to co się nie rozpuści opadnie w końcu na dno i jak bulion przecedzę to wtedy się tego pozbędziemy .
**Wody powinno być w garnku stale tyle samo - odparowaną uzupełniamy wrzątkiem.
*** Mięso wyjęte z bulionu używamy na II Dania.
**** Warzywa można użyć na sałatkę ( to nic , że warzywa są wygotowane - sałatka z warzyw z rosołu jest bardzo smaczna ).
***** Z porcji bulionu i porcji mięsa można zrobić galaretki drobiowe.
Dorcia
Babciagramolka
Dzięki . Od zawsze w domu mi tłumaczono ( a Rodzice to chemicy z zawodu ) - że szumowanie nie ma sensu . To nie żadne brudy tylko ścięte białko - w powolnym gotowaniu rozpusci się i nada smak rosołowi .To tak jak by spod smażonego befsztyka wybierac ścięte osocze bo brzydko wyglada . Rosół po ugotowaniu wystarczy odstawić - zlać i wszystko co niepotrzebne zostanie na dnie .
gaia