Ciastka/babeczki "grzybki"

CIASTO: Do przesianej mąki dodajemy pokrojoną margarynę i śmietanę, siekamy nożem, by połączyć składniki, po czym zagniatamy gładkie ciasto (gdyby zaszła potrzeba dodajemy odrobinę śmietany lub mąki). Schładzamy ok. godzinę.

Zimne ciasto wałkujemy na 2-3mm placek. Spody wycinamy foremką do babeczek, kapelusze szklanką (parzystą liczbę, aby były pary). W każdym spodzie robimy dziurkę na środku (na przykład małym korkiem). Krążek kapelusza nakładamy na zewnętrzną stronę foremki i oblepiamy.

Układamy foremki w brytfannie i pieczemy w 180 stopniach (około 20 minut, do zrumienienia). Spody układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, pieczemy tak samo do zrumienienia.

Okrawki pozostałe z ciasta zagniatamy i formujemy wałek (trochę cieńszy niż wycięte dziurki w spodach), tniemy na ok. 2cm kawałki i "lepimy" ogonki ("korzonki") - jeden koniec formujemy w dziubek, aby włożyć go do dziurek w spodach grzybków (wszystkie elementy lekko urosną w czasie pieczenia).

Każdy ogonek (tą grubszą stroną) maczamy w roztrzepanym białku, a potem w maku i/lub kolorowych posypkach. Układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i pieczemy do zrumienienia (20-23 minuty, bo są ciut grubsze). Wszystkie elementy studzimy. Kapelusze można posmarować polewą czekoladową.

KREM: W pół szklanki mleka rozrabiamy obie mąki. Pozostałe mleko zagotowujemy w rondelku z cukrami i wlewając zawartość szklanki gotujemy gładki budyń (cały czas mieszamy wlewając). Studzimy. Miękką margarynę ucieramy mikserem, etapami dodajemy zimny budyń, po każdym dodaniu miksując na gładką masę.

WYKONANIE: Każdy kapelusz napełniamy kremem, przyklejamy spód, a w dziurkę wkładamy ogonek. Z podanych proporcji wychodzi +/- 20 grzybków (zależy od wielkości foremek i grubości rozwałkowanego ciasta).