Sposób przygotowania:
Ciasto z pianką i malinami
Do miski wsypałam obie mąki, dodałam masło i dokładnie je posiekałam z mąką. Dodałam cukier puder, proszek do pieczenia i żółtka. Najpierw wymieszałam łyżką, a następnie szybko zagniotłam dłonią ciasto tak, żeby tylko połączyły się składniki. Ciasto podzieliłam na dwie nierówne części (ok. 40% i 60%), każdą z nich osobno zawinęłam w folię spożywczą i włożyłam do zamrażarki. Ciasto powinno całkiem zamarznąć, więc najlepiej jest przygotować je co najmniej kilka godzin wcześniej. Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia, piekarnik rozgrzałam do temperatury 170 stopni z termo obiegiem. Większą część ciasta starłam do blachy na tarce o dużych oczkach. Wiórki rozgarnęłam równomiernie na dnie i delikatnie przygniotłam ręką. Piekłam 17-18 minut do lekkiego zrumienienia. Ciasto odstawiłam do całkowitego wystudzenia. Białka ubiłam na bardzo sztywną pianę, następnie porcjami dodałam cukier z cukrem wanilinowym bez przerwy ubijając na najwyższych obrotach. Zmniejszyłam obroty na minimum, delikatnie dodałam proszek budyniowy i miksowałam aż się „wchłonął” w pianę. Na koniec, cały czas miksując, wlałam strumieniem olej (olej ma się tylko wmieszać w pianę). Na spód wyłożyłam ubitą masę, wyrównałam, a na jej powierzchni rozłożyłam maliny – otworkami po szypułkach do góry, lekko je w nią wciskając. Na owoce starłam pozostały, mniejszy kawałek ciasta. Natychmiast wstawiłam do nagrzanego piekarnika. Przez 20 minut piekłam w temperaturze 170 stopni z termo obiegiem, a kiedy uznałam, że ciasto za szybko się przypieka, zmniejszyłam temperaturę do 155-160 stopni i dopiekałam jeszcze 25 minut. Po całkowitym wystygnięciu posypałam wierzch ciasta cukrem pudrem.
zbysiowa
edytaha
Ciasto upiekłam do pracy na imieniny i natychmiast musiałam pisać przepis w kilku kopiach. Na drugi raz zrobię z borówką albo jagodami, bo jest naprawdę pyszne :)
iziona
edytaha
No kochana, kto jak kto, ale Ty nie bądź taka skromna... Twoje wypieki są wspaniałe :)
KRISTOFE
edytaha
Dziękuję, świetnie smakuje :)
MagdaMM
evita0007
edytaha
msewka
edytaha
Dziękuję :)
czekoladka_m
edytaha
Musisz się śpieszyć, bo malinki to już chyba na wykończeniu. Moje były takie drobniusieńkie...
jaNina
edytaha
Oj, już nawet okruszków nie ma, wszystko wysiorbane do czysta :)
zewa
Izabela Nowak-slonce
tez je robiłam ,pyszne
edytaha
zewa
edytaha
Daj znać jak smakuje z jabłkami. Ja mam chęć zrobić z mrożonymi jagodami, myślę, że ich kwaskowatość świetnie przełamie słodycz pianki :)