Babciagramolka

Babciagramolka

Platynowy Ekspert
[Przepisów: 2812]

Flaczki wołowe wg Buni :

  • 2
  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 9

Robienie flaczków jest trochę pracochłonne ale smak rekompensuje włożoną pracę .

Flaczki wołowe wg Buni :

Składniki:

Flaczki wołowe wg Buni :

 

  • 1/2 kg mrożonych flaków wołowych ( takie oczyszczone w niedużych płatach )
  • 1/2 litra dobrego rosołu ( najlepiej ugotowany na drobiu i wołowinie )
  • 2 marchewki ugotowane w rosole
  • sól
  • pieprz mielony
  • majeranek
  • gałka muszkatołowa
  • curry
  • 1 cebula
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżki mąki

 

Sposób przygotowania:

Flaczki wołowe wg Buni :
Flaki zalać osoloną wodą= zagotować i odlać wodę . Zalać ponownie - zagotować - gotować 10 minut- odlać. Po raz trzeci zalać lekko osoloną wodą i i gotować na małym gazie 1,5 godziny. Odcedzić .Sprawdzić przy krojeniu czy nie trzeba dodatkowo oczyścić. Pokroić w cienkie paseczki - taki makaronik i włożyć do rosołu razem z marchewką pokrojoną w słupki i zeszkloną na maśle - pokrojoną w piórka cebulą .Gotować jeszcze 30 minut .
Mąkę lekko zrumienić na suchej patelni , rozprowadzić zimną wodą i zagęścić nią zupę. Doprawić pieprzem , curry, gałką muszkatołową i majerankiem .Podawać posypane natką pietruszki z pieczywem .
Można dodatkowo z mięsa na którym był gotowany rosół zrobić pulpety ( dodać trochę zmielonej wątróbki drobiowej ) i wkładać je do flaków .
Podpowiadam , że flaki najlepiej robi się na raty. Tzn : kiedyś przy okazji gotowania rosołu odlać sobie część i zamrozić z 2 marchewkami .Drugi raz kupić flaki ,ugotować je , pokroić i zamrozić . Trzeciego dnia zrobić pulpety z mięsa z rosołu .
Potem jak chcemy mieć flaki na obiad wyciągamy, rosół, porcję ugotowanych flaków , pulpety i tylko doprawiamy .A flaki gotują się same można to robić w dniu w którym robimy coś innego na obiad .Pulpety do flaków zrobimy niejako przy okazji jak będziemy robić pulpety na obiad w sosie ( tylko do tych kilku do flaków dodamy roztarte widelcem 2-3 usmażone wątróbki drobiowe - usmażone kiedyś na obiad i odłożone do takich celów ) .
Tym razem podawałam bez pulpetów bo po prostu się skończyły .Przepis na pulpety do flaczków podam przy okazji jak będę robić .