Nie bronie tylko zwracam na to uwagę więc niech się zmieni regulamin jeżeli tylu osobom to nie pasuje bez zdjęć np 5 punktów za przepis i każdy będzie zadowolony xd. Oprócz tych co je kopiują oczywi

piotr20091991 napisał(a):

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Jestes tu 72 dni dodales 313 przepisow. Jaka ilosc jest naprawde Twoja ? przez Ciebie naprawde wyprobowana ?Moim zdaniem znikoma ilosc albo wcale.Jesli bylbys pasjonatem gotowania to wraz z ugotowanym daniem zamieszczalbys jego zdjecie a tak jestes poprostu lowca punktow i dlatego sobie podobnych tak zarliwie bronisz.

Mi się wydaje że mocno broniący przepisów bez zdjęć bardzo konkretnie bronią nabijania punktów i tego raczej nie da się inaczej ocenić ... Dla jednych problemem są zdjęcia z telefonu (ja mam 99% z komórki) dla innych czas hmm szkoda że nie można zmienić regulaminu iż bez zdjęć jest 1 pkt - zobaczylibyśmy ilu "pasjonatów" by pozostało

Babciagramolka napisał(a):

piotr20091991 napisał(a):

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Mówisz , że nie jest ważne zdjęcie tylko opis . No to spróbuj opowiedzieć jaki efekt chciałam uzyskać w tym przepisie gdybym nie dodała zdjęcia . Nic sobie nie wyobrazisz - bo cały cymes potrawy polega na kolorystyce i sposobie podania

https://gotujmy.pl/diabelskie-pierogi-z-kaszanka-,przepisy,99932.html

No właśnie, zgadzam się z Tobą. Właściwie, po co tracić czas i zastanawiać się „co autor / autor przepisu bez zdjęcia/ ma na myśli”, zwłaszcza, że często „autor” ma problemy z przelaniem swojej myśli na słowa. Tu na gotujmy i na innych portalach i blogach jest tyle świetnych, starannie napisanych, zilustrowanych zdjęciami przepisów, że życia mi nie starczy, aby je wypróbować, więc zwyczajnie nie zawracam sobie głowy przepisami bez zdjęć, zwłaszcza, że często idzie w parze niechlujnie napisany przepis.

Babciagramolka napisał(a):

piotr20091991 napisał(a):

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Mówisz , że nie jest ważne zdjęcie tylko opis . No to spróbuj opowiedzieć jaki efekt chciałam uzyskać w tym przepisie gdybym nie dodała zdjęcia . Nic sobie nie wyobrazisz - bo cały cymes potrawy polega na kolorystyce i sposobie podania

https://gotujmy.pl/diabelskie-pierogi-z-kaszanka-,przepisy,99932.html

Buniu, te pierogi są piękne, boskie... W zasadzie słów mi brak, bo są takie wspaniała

piotr20091991 napisał(a):

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Mówisz , że nie jest ważne zdjęcie tylko opis . No to spróbuj opowiedzieć jaki efekt chciałam uzyskać w tym przepisie gdybym nie dodała zdjęcia . Nic sobie nie wyobrazisz - bo cały cymes potrawy polega na kolorystyce i sposobie podania

https://gotujmy.pl/diabelskie-pierogi-z-kaszanka-,przepisy,99932.html

piotr20091991 napisał(a):

Ale zobacz jeżeli np ktoś dodaje 15 przepisów dziennie i by mial do nich dodać zdjęcia nie starczyło by nikomu czasu na to ani kasy i kto by to jadł . Widzę że niektórzy mają 700 ,800 przepisów kto zna tyle przepisów to są lata nauki

To zamiast dodać 15 przepisów bez zdjęć dodaj dwa ze zdjęciem Ludzie codziennie gotują i robią zdjęcia swoim potrawom, a przepisy dodają po kilka na raz. To, że ktoś doda 10 przepisów na zupy i będą one ze zdjęciami nie znaczy że zrobił 10 zup jeden dzień tylko przez kilka dni robił zdjęcia swoim zupom, a potem zamieszcza ja na stronie. To samo tyczy się innych przepisów.

Poza tym te 700 czy też 800 przepisów podziel sobie na dni w roku
dodawaj po jednym przepisie na dzień to zobaczysz że dodanie 800 przepisów nie trwa całymi latami.

piotr20091991 napisał(a):

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Człowiek w pierwszej kolejności "je" oczami. Kiedy jest zdjęcie do przepisu, po pierwsze może sobie wyobrazić co z tego przepisu wyjdzie, po drugie, wie, że w ogóle coś z tego przepisu wyjdzie. A z tego co zdążyłam zauważyć opisy do przepisów bez fotek są zazwyczaj bardzo kiepskie, a ich autorzy najczęściej nie potrafią odpowiedzieć na proste pytania. A wiesz dlaczego? Bo biorą pierwszy lepszy przepis, przepisują go własnymi słowami robiąc przy tym karygodne błędy i pisząc kompletne głupoty. I w większości nikt z tych przepisów nie korzysta, bo boi się stracić czasu i pieniędzy poświęconych na produkty. W takim razie pytanie: po co wstawiane są niewypróbowane przepisy przez niekucharzy? Dla punktów kolego. A z Twoich wypowiedzi wynika, że Ty też za nimi gonisz bez opamiętania...

Ważny jest opis niż zdjęcie bo dania się robi według opisu a nie zdjęcia Ważne jest co z tego przepisu wyjdzie , żeby było smaczne itd .

Ale zobacz jeżeli np ktoś dodaje 15 przepisów dziennie i by mial do nich dodać zdjęcia nie starczyło by nikomu czasu na to ani kasy i kto by to jadł . Widzę że niektórzy mają 700 ,800 przepisów kto zna tyle przepisów to są lata nauki