Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

baasiaa65
  • baasiaa65

  • Posty: 5
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
Corocznie sieję zioła w doniczkach w okolicach luty-marzec. Ogrodniczka ze mnie niewysokich lotów, ale jak mi coś wyrośnie to mam z tego ogromną frajdę. Co nie wyrośnie to dokupię na targach ogrodniczych albo rynku. Najlepiej mi wschodzi pietruszka strzępiasta, koperek, bazylia. Mam możliwość wystawienia doniczek na balkon więc i plony są lepsze niż w mieszkaniu, ale za to w zimie wszystkie roślinki mi giną. Nie potrafię utrzymać dobrego mikroklimatu przy kaloryferach. W okolicach stycznia szukam w korzenia pietruszki, który nie ma całkowicie ściętego wierzchołka naciowego. Zakopuję ją do doniczki i mam zimą świeżą natkę. Polecam.

Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

edytaha
  • edytaha

  • Posty: 1003
  • Przepisy: 992
  • Artykuły: 3
Oj, to straszna szkoda Agatko, mszyce są wyjątkowo upierdliwe. W zeszłym roku też z nimi walczyłam, bo mi się zachciało nasturcji na balkonie

Madziu, żeby Cię jeszcze bardziej zmobilizować, wstawiam fotkę moich liści laurowych
Wyraźnie widać różnicę pomiędzy listkami z jakimi je kupiłam, a tymi które urosły już u mnie. Na razie trzymam go w domu, ale na lato wystawię na balkon
obrazek

Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

2milutka
  • 2milutka

  • Posty: 372
  • Przepisy: 1493
  • Artykuły: 31
edytaha napisał(a):

No Robercie, podziwiam Twoją konsekwencję, obiecałeś ogródek i założyłeś go
Tymianek tfu, tfu - śliczny!

A moje marketowe ziółka tak już się rozrosły. Eksperymentalna rzodkiewka rośnie jak szalona, nawet pietruszka naciowa już się pokazała, pomimo, że wysiana mocno po terminie. W czarnej doniczce "trawka" dla kota, którą z uporem maniaka mu wysiewam, a którą on z takim samym uporem omija z daleka i nie chce skubać

Edytko ziółka pięknie Ci rosną )) Moje też ale musiałam je opryskać bo mszyce obsiadły najbardziej bazylię wrrr...

Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

zbysiowa
  • zbysiowa

  • Posty: 1275
  • Przepisy: 725
  • Artykuły: 8
Piękny ogródek Edytko, coraz bardziej mnie mobilizujesz)

Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

edytaha
  • edytaha

  • Posty: 1003
  • Przepisy: 992
  • Artykuły: 3
No Robercie, podziwiam Twoją konsekwencję, obiecałeś ogródek i założyłeś go
Tymianek tfu, tfu - śliczny!

A moje marketowe ziółka tak już się rozrosły. Eksperymentalna rzodkiewka rośnie jak szalona, nawet pietruszka naciowa już się pokazała, pomimo, że wysiana mocno po terminie. W czarnej doniczce "trawka" dla kota, którą z uporem maniaka mu wysiewam, a którą on z takim samym uporem omija z daleka i nie chce skubać
obrazek obrazek


zmieniono 1 raz (ostatnio 11 maj 2013 18:34 przez edytaha)

Odp: Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

edytaha
  • edytaha

  • Posty: 1003
  • Przepisy: 992
  • Artykuły: 3
zbysiowa napisał(a):

kołczu napisał(a):

Mój mini-ogródek, skromny i spóźniony jak tegoroczna wiosna, ale perspektywy rozwoju szerokie, ograniczone tylko powierzchnią niewielkiego balkonu

Mam dwa tymianki, jeden cytrynowy z gospodarstwa państwa Jabłońskich kupiony na BioBazarze (polecam ich sałaty i ziółka swoją drogą - takiej rukoli nie jadłem nigdy wcześniej!), reszta - supermarketowa trzódka No i jest jeszcze samotna bazylia w kuchni, nieśmiała nie chciała wyjść do zdjęcia

Super, ja się muszę zmobilizowac jakoś;DD
Zmieniając temat...jak Ty wysoko mieszkasz, aż strach;DD

Hihi, Madziu, ja przez 20 lat mieszkałam na dziewiątym piętrze Najgorzej było, jak się winda zepsuła

Odp: Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

kołczu
  • kołczu

  • Posty: 741
  • Przepisy: 77
  • Artykuły: 1147
Mały, ale cieszy Co do wysokości to 6 piętro raptem, ale rzeczywiście, czasem się w głowie zakręci

zbysiowa napisał(a):

kołczu napisał(a):

Mój mini-ogródek, skromny i spóźniony jak tegoroczna wiosna, ale perspektywy rozwoju szerokie, ograniczone tylko powierzchnią niewielkiego balkonu

Mam dwa tymianki, jeden cytrynowy z gospodarstwa państwa Jabłońskich kupiony na BioBazarze (polecam ich sałaty i ziółka swoją drogą - takiej rukoli nie jadłem nigdy wcześniej!), reszta - supermarketowa trzódka No i jest jeszcze samotna bazylia w kuchni, nieśmiała nie chciała wyjść do zdjęcia

Super, ja się muszę zmobilizowac jakoś;DD
Zmieniając temat...jak Ty wysoko mieszkasz, aż strach;DD

Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

zbysiowa
  • zbysiowa

  • Posty: 1275
  • Przepisy: 725
  • Artykuły: 8
kołczu napisał(a):

Mój mini-ogródek, skromny i spóźniony jak tegoroczna wiosna, ale perspektywy rozwoju szerokie, ograniczone tylko powierzchnią niewielkiego balkonu

Mam dwa tymianki, jeden cytrynowy z gospodarstwa państwa Jabłońskich kupiony na BioBazarze (polecam ich sałaty i ziółka swoją drogą - takiej rukoli nie jadłem nigdy wcześniej!), reszta - supermarketowa trzódka No i jest jeszcze samotna bazylia w kuchni, nieśmiała nie chciała wyjść do zdjęcia

Super, ja się muszę zmobilizowac jakoś;DD
Zmieniając temat...jak Ty wysoko mieszkasz, aż strach;DD

Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

kołczu
  • kołczu

  • Posty: 741
  • Przepisy: 77
  • Artykuły: 1147
Mój mini-ogródek, skromny i spóźniony jak tegoroczna wiosna, ale perspektywy rozwoju szerokie, ograniczone tylko powierzchnią niewielkiego balkonu

Mam dwa tymianki, jeden cytrynowy z gospodarstwa państwa Jabłońskich kupiony na BioBazarze (polecam ich sałaty i ziółka swoją drogą - takiej rukoli nie jadłem nigdy wcześniej!), reszta - supermarketowa trzódka No i jest jeszcze samotna bazylia w kuchni, nieśmiała nie chciała wyjść do zdjęcia
obrazek obrazek


zmieniono 2 razy (ostatnio 07 maj 2013 09:59 przez kołczu)

Odp: Odp: Odp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku

edytaha
  • edytaha

  • Posty: 1003
  • Przepisy: 992
  • Artykuły: 3
zbysiowa napisał(a):

edytaha napisał(a):

Wczoraj zakupiłam sobie kilka doniczek pięknych ziół, oczywiście marketowych. Tylko rozmaryn jest prawdziwą, solidną sadzonką z ogrodniczego. Przesadzę je do większych doniczek i skrzynek, i mam nadzieję, że wszystkie będą mi rosły tak dobrze jak w ubiegłym roku.

Jakoś te marketowe mnie nie lubią, już tyle razy ryzykowałam , i za każdym razem klapa(

A moje rozpanoszyły się już w skrzynkach i też prężą muskuły Jestem z nich baaaardzo dumna.
A w ramach eksperymentu posiałam sobie w skrzynce rzodkiewkę i pięknie mi wzeszła, pomimo, że kot nie omieszkał się po niej przespacerować

Odpowiedz na/ edytuj Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku