Sposób przygotowania:
Gulasz a'la Małgorzata :)
Łopatkę kroimy na kwadraty (może być też gulaszowe) - prostokąty, jak nam wyjdzie, pamiętajmy, że kawałki muszą być dosyć duże ( mięso się skurczy podczas dalszych procesów ). Cebulkę szklimy ( nie podsmażamy ) i przekładamy do osobnego naczynia - dodamy w późniejszym terminie :) Wrzucamy mięso (ja osobiście robie gulasz w woku - nic nie wypada) na głęboką patelnie, dodajemy od razu majeranek, ziele angielskie, liść laurkowy, pieprz i przykrywamy pokrywką - UWAGA! dajemy tylko łyżeczkę tłuszczu - wrzucamy tylko na bardzo dobrze rozgrzaną patelnię! Co jakiś czas mieszamy, mięsko nam zrobi się we własnym sosie - pamiętamy, że za każdym razem po wymieszaniu przykrywamy pokrywką. Jak mięsko będzie już miękkie ( ok. 20-25 min ale metoda posmakowania jest najbardziej adekwatna), podlewamy je wrzątkiem - nie wolno jedorazowo wlać dużo wody bo mięso stwardnieje! Dolewamy troszkę wody, mieszamy, przykrywamy. Podusić 1 min, dodać zeszkloną wcześniej cebulę, wyciśnięty czosnek i znów podlewamy wodą. Sosu ma być ok. 1/2 objętości mięsa. Dodajemy paprykę i tu UWAGA - papryka ma tendencje do przyklejania się dlatego trzeba ją przypilnować. Jak będzie miękka to dodajemy koncentrat pomidorowy. Wszystko razem dobrze mieszamy i dusimy jeszcze ok 20 min (pod przykryciem), aby się ładnie wszystko połączyło. Jeśli trzeba podlewamy wodą - wrzątek ( ja podlewam odrazu po zagotowaniu się wody w czajniku) Całość jest gotowa do podania. Smacznego :)