Sposób przygotowania:
Halibut imbirowo-cytrusowy na parze
Rybę umyć i suszyć . Ułożyć w pojemniku na warstwie pokrojonej w pół plasterki cebuli , plastrach pomarańczy , plasterkach cytryny i pokrojonego w cienkie plasterki imbiru ( 4 plasterki) , a następnie przykryć taką samą warstwą .Zalać olejem zmieszanym z sokiem z cytryny. Zostawić na 30 minut. Wyjąć rybę z marynaty . Usunąć cebulę . Na dno górnego garnka do gotowania na parze położyć umyte liście pora . Na nich położyć halibuta. Posolić i posypać pieprzem. Przykryć warstwą plastrów pomarańczy i cytryny ( z marynaty - ok. połowy). Do dolnego garnka do gotowania na parze nalać wody. Wrzucić imbir i połowę plastrów pomarańczy i cytryny z marynaty. Zagotować wodę w dolnym garnku. Nastawić szczelnie przykryty drugi i gotować na małym gazie 8-10 minut zależy od grubości steków . Wyjąć halibuta i podawać polanego odrobiną rozpuszczonego masła zmieszanego z sokiem z pomarańczy. *Podałam do niego surówkę z marchewki z jabłkiem i pomarańczowym dresingiem z oleju z pestek winogron , soku z pomarańczy , soku z cytryny i soli. A oprócz tego trochę mixu sałat skropionego tym samym dresingiem i ziemniaki z wody . ** Trzeba bardzo uważać bo ryba jest bardzo delikatna i szybko sie gotuje . Potem trudno ją wyjąć bo się rozpada ( co mnie się tym razem przydarzyło i widać na zdjęciu ). Smaku to rybie nie ujmuje ale na talerzu ładniej wygląda w całości .