Sposób przygotowania:
Kasutera (castella)
Przygotowujemy wysoką prostokątną blaszkę: na dno wykładamy papier śniadaniowy i posypujemy 1-2 łyżkami cukru. Mleko lekko podgrzać i rozpuścić w nim miód (4 łyżki). Mąkę przesiewamy. Przygotować 2 garnki tak aby jeden w chodził w drugi. Do mniejszego garnka wbijamy jajka, do większego wlewamy gorącą wodę. Mniejszy garnek wkładamy do większego i będziemy jajka ubijać w gorącej kąpieli wodnej stopniowo dodając pozostały cukier. Ubijanie rozpoczynamy od średnich obrotów miksera czyli 3, po kilku minutach zmniejszamy obroty do 1 i dalej ubijamy. Ubijamy tak długo aż masa zgęstnieje (powinna być lekko ciepła cały czas podczas ubijania). Gdy masa jest już ubita sprawdzamy czy jest odpowiednia pisząc literę na masie; gdy litera się nie zaciera ciągle ubijając wlewamy mleko z miodem. Do tak przygotowanej masy przesiewamy po raz drugi mąkę i delikatnie mieszamy. Ciasto wlewamy na blaszkę i pieczemy w temperaturze 170 stopni ok. 50 minut do suchego patyczka. Mniej więcej w połowie pieczenia na górę ciasta można położyć papier aby ciasto nie ciemniało za bardzo. Rozpuścić łyżkę miodu w ciepłej wodzie i posmarować ciasto pędzelkiem maczanym w miodzie zaraz po wyjęciu pieca. Pozostawić ciasto na 5-10 minut aby lekko przestygło, następnie zawijamy całą blaszkę z ciastem w folię aluminiową i odstawiamy do wystygnięcia w temperaturze pokojowej. Po całkowitym wystygnięciu ciasto owinięte w folię wkładamy do lodówki na kilka godzin. Taki proces studzenia ciasta jest konieczny aby ciasto miało odpowiednią wilgotność. SMACZNEGO!