Sposób przygotowania:
Keczup z cukinii
Cukinie obrałam ze skórki i usunęłam gąbczasty miąższ z nasionkami. Wtedy też odważyłam potrzebną ilość. Cebule obrałam. Na tarce jarzynowej starłam obydwa warzywa tj. cukinie i cebule. Zasypałam je solą, wymieszałam i odstawiłam pod przykryciem na pół dnia.
Po tym czasie zagotowałam całą zawartość, wraz z sokiem, który się wytworzył. Gotowałam do czasu, aż warzywa się rozgotowały i zaczęły rozpadać. Wtedy wsypałam odmierzony cukier i wlałam ocet wymieszałam i gotowałam razem ok. 20 minut, co pewien czas mieszając.
Dosypałam przyprawy i dodałam koncentrat pomidorowy. Mieszając już częściej (konsystencja jest już dość gęsta) gotowałam jeszcze ok. 20 minut. Gorący keczup zblendowałam do gładkiej,aksamitnej konsystencji i nałożyłam do wyparzonych słoików.
Zakręciłam i pasteryzowałam 10 minut od zagotowania się wody. Po wyjęciu słoików na ok. 10 minut jeszcze odwróciłam je do góry dnem, by lepiej "złapały".
Po wystygnięciu wynoszę w chłodne miejsce np. do piwnicy. Z tej porcji otrzymałam 4 słoiczki od dżemu.
Po tym czasie zagotowałam całą zawartość, wraz z sokiem, który się wytworzył. Gotowałam do czasu, aż warzywa się rozgotowały i zaczęły rozpadać. Wtedy wsypałam odmierzony cukier i wlałam ocet wymieszałam i gotowałam razem ok. 20 minut, co pewien czas mieszając.
Dosypałam przyprawy i dodałam koncentrat pomidorowy. Mieszając już częściej (konsystencja jest już dość gęsta) gotowałam jeszcze ok. 20 minut. Gorący keczup zblendowałam do gładkiej,aksamitnej konsystencji i nałożyłam do wyparzonych słoików.
Zakręciłam i pasteryzowałam 10 minut od zagotowania się wody. Po wyjęciu słoików na ok. 10 minut jeszcze odwróciłam je do góry dnem, by lepiej "złapały".
Po wystygnięciu wynoszę w chłodne miejsce np. do piwnicy. Z tej porcji otrzymałam 4 słoiczki od dżemu.