Kompot z suszonych owoców

Mieszankę suszonych owoców (moja miała w składzie suszone jabłka, gruszki i śliwki) oraz suszone morele przełożyć do średniej wielkości garnuszka i zalać zimną wodą. Zalane wodą suszoną owoce odstawić na jakiś czas na bok (ja odstawiłam je na około godzinę), by owoce sobie zmiękły, a woda przeszła już nieco ich posmakiem. Po tym czasie nastawiłam owoce zalane wodą na gotowanie. Gotowałam kompot około godzinę na bardzo małym płomieniu. Po upływie godziny dodałam do kompotu korzenne przyprawy - goździki i po szczypcie cynamonu, imbiru i kardamonu. Po dodaniu przypraw zamieszałam kompot i dalej gotowałam go na bardzo małym ogniu ponad pół godziny. Na sam koniec na 15 minut przed wyłączeniem palnika kompot posłodziłam. Kompot pysznie smakuje i na ciepło i na zimno.