Sposób przygotowania:
Leczo z parówkami wg edytaha
Wszystkie warzywa umyłam, osuszyłam. Pomidory nacięłam na krzyż, zalałam na chwilę wrzątkiem, odcedziłam i zdjęłam z nich skórkę. Wycięłam zdrewniałą część po ogonku i pokroiłam w kostkę. Z papryk usunęłam gniazda nasienne i białe błonki, pokroiłam w paseczki. Cukinię pokroiłam w ćwierć-plasterki. Cebulę i czosnek obrałam, cebulę pokroiłam w pół-plasterki, a czosnek posiekałam. W dużym rondlu rozgrzałam olej, wrzuciłam cebulę i czosnek, zeszkliłam. Dodałam paprykę, lekko posoliłam i dusiłam pod przykryciem na wolnym ogniu, od czasu do czasu mieszając, do chwili, aż papryka zmiękła na tyle, aby można było przekroić ją łyżką. Wtedy dodałam cukinię, a po krótkiej chwili pomidory. Całość dusiłam na wolnym ogniu pod przykryciem do pożądanej miękkości warzyw. Nie podlewałam dania żadnym płynem, bo warzywa puszczają wystarczająco dużo własnego sosu. Doprawiłam do smaku solą, pieprzem, niewielką ilością cukru oraz słodką i ostrą papryką. Parówki pokroiłam na kawałki i dodałam do garnka pod sam koniec, żeby się tylko dobrze zagrzały.