Odp: A co to za owoc? :-)
- Forum: A co to za owoc? :-)
podpowiedziec i jeszcze napisac czy to nie jest jakas wczesna forma rozwoju, bo to moze znow ta karambola tylko jeszcze mala i zielona
Staż w Gotujmy: 5934 dni
Miasto: -
podpowiedziec i jeszcze napisac czy to nie jest jakas wczesna forma rozwoju, bo to moze znow ta karambola tylko jeszcze mala i zielona
moze sprobuj w ogole do jakiegos miesa... a do czego to jest podobne w smaku? znaczy jak juz otworzysz i sprobujesz...
Ja umiem jakby te dziekuje nie podzialaly to bym chyba po prostu nie ruszyla juz tego co mi nalozyli i udawala ze zapomnialam o calej sytuacji i pelnym talerzu, niech sobie potem zrobia z tym co chca
Moi tesciowie przeszli na zdrowa diete, jedza glownie ryby i salatki, natomiast jak przyjezdzaja do nich dzieci to tesciowa gotuje wszystko to z czego sami zrezygnowali, bo jest nie zdrowe i mowi jedzcie jedzcie.... fakt ze dobrze tradycyjnie gotuje, ale sytuacja troche smieszna...
No to chyba wynika z tego ze nie stosowalo sie tego u Ciebie w domu i nie jestes przyzwyczajony, dla mnie jest to naturalne i serdeczne jak prawda czy na zdrowie do kichajacego i jak na zdrowie do pijacego, a ponadto w wielu krajach chyba tak mowia, stad enjoy your meal i bon apetit...
Ja tez zrobilam, bardzo fajny!
Ja jakos nie mam takich problemow, moze dlatego ze do gotowania zostawiam te co mi nie smakuja i moze juz im te siarki zwietrzeja, a ponadto te siarczany powinny z podgrzewaniem wyparowac...
No pewnie tak, ale tylko przez zajmowanie sie nimi? Ja na szczescie nie mam zwierzatek.
Ja wroce do tych robakow, znaczy zdarzylo mi sie czasem ogladac ten program choc fanka nie jestem, ale nie o tym chcialam...
raz kazali komus zjesc zbuka, przy czym powiedzieli ze jest to 100 letni zbuk, zapadlo mi to gleboko w pamiec, bo sie zastanawialam, jakim cudem oni zdobyli 100letniego zbuka?
Po dluzszym zastanowieniu doszlam do wniosku, ze musi byc w chinach fabyka 100letnich zbukow...
oj to chyba kropla w morzu tego typu problemow, jakby sie tak zastanowic to w ogole sie jesc odechciewa...
A te twoje wina to wytrawne? Jakos domowej roboty wino kojarzy mi sie ze jest slodkie i ciezkie, podobno w usa sa wina nie siarkowane i nazywaja sie one organic wine ale sa bardzo zadkie, generalnie wina organic sa tylko z winogron organic a metoda robienia ta sama. Tak sie zastanawiam, moze prosto z winnicy mozna kupic wino bez dodanych siarczynow...