Sposób przygotowania:
Mały, misiowy Wiedeńczyk
Przygotowujemy bakalie - ponieważ będzie to sernik raczej skromnych rozmiarów, dlatego rodzynki, żurawinę i papaję kroimy na drobniejsze cząstki. To samo robimy z morelą - kroimy ją drobno. Bierzemy jajka i oddzielamy żółtka od białek. Do garnka dajemy składniki: ser, żółtka, masło, budyń, proszek do pieczenia.
Do szklanki wsypujemy po torebce cukru wanilinowego i cynamonowego i dosypujemy zwykły cukier - aż łącznie wypełnią nam pół szklanki. Cukry również wsypujemy do garnka. Dokładnie i długo mieszamy mikserem. Dodajemy po kilka kropel olejków aromatycznych: waniliowego, migdałowego i pomarańczowego. Na koniec dodajemy przygotowane wcześniej bakalie. Masę solidnie mieszamy mikserem.
Ubijamy pozostałe z jajek białka. Dodajemy je do masy, tym razem już delikatnie mieszając łyżką. Przygotowujemy formę: smarujemy ją masłem i obsypujemy kaszą kukurydzianą. Do tak przygotowanej formy delikatnie przekładamy ciasto. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Ciasto pieczemy przez około 50 minut. Upieczone wyciągamy i pozostawiamy do ostygnięcia.
W tym czasie przygotowujemy polewę: w garnuszku rozpuszczamy na niewielkim ogniu masło, dodajemy wodę, cukier-puder i kakao. Cały czas przy tym mieszamy. Po lekkim przestudzeniu smarujemy nią całe ciasto (uwaga: ciasto nie powinno być ciepłe). Zanim polewa zastygnie układamy na wierzchu dookoła misie-żelki na przemian z borówkami i obsypujemy je kolorową posypką. Smacznego!
Do szklanki wsypujemy po torebce cukru wanilinowego i cynamonowego i dosypujemy zwykły cukier - aż łącznie wypełnią nam pół szklanki. Cukry również wsypujemy do garnka. Dokładnie i długo mieszamy mikserem. Dodajemy po kilka kropel olejków aromatycznych: waniliowego, migdałowego i pomarańczowego. Na koniec dodajemy przygotowane wcześniej bakalie. Masę solidnie mieszamy mikserem.
Ubijamy pozostałe z jajek białka. Dodajemy je do masy, tym razem już delikatnie mieszając łyżką. Przygotowujemy formę: smarujemy ją masłem i obsypujemy kaszą kukurydzianą. Do tak przygotowanej formy delikatnie przekładamy ciasto. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni C. Ciasto pieczemy przez około 50 minut. Upieczone wyciągamy i pozostawiamy do ostygnięcia.
W tym czasie przygotowujemy polewę: w garnuszku rozpuszczamy na niewielkim ogniu masło, dodajemy wodę, cukier-puder i kakao. Cały czas przy tym mieszamy. Po lekkim przestudzeniu smarujemy nią całe ciasto (uwaga: ciasto nie powinno być ciepłe). Zanim polewa zastygnie układamy na wierzchu dookoła misie-żelki na przemian z borówkami i obsypujemy je kolorową posypką. Smacznego!
zozolek
Sathi
A nie ukrywam, udało się naprawdę smaczne. :) Zresztą ten sernik zawsze wszystkim smakuje - jest u nas w rodzinie kultowy. ;)
Mój maluch zajadający się nim:
http://aguagu.pl/fotos/3/f/c/5/304115.L.jpg
Aż oblizywał łyżeczkę! :D
zbysiowa
Serniki pod każdą postacią , mniam:) Zresztą widać jak synek wcina więc na pewno smaczny:)