Sposób przygotowania:
Mój kotlet ze zchabu z pieczarkami
Kawałek schabu kroimy na cztery kawałki w motylka. Pierwsze cięcie nożem kroimy nie do końca a następne do końca, tak powstały kawałek schabu rozkładamy w przeciwne strony na kształt skrzydeł motyla. Rozbijamy mięso przez folie spożywczą tłuczkiem do mięsa. Pieczarki oczyszczamy szczoteczką z zanieczyszczeń oraz myjemy pod bierzącą zimną wodą. Po osuszeniu kroimy drobno, cebulę obieramy i kroimy w kostkę. Na rozgrzaną margaryne wkładamy pieczarki wraz z cebulą, doprawiamy solą i pieprzem i podsmażamy tak aby odparować nadmiar wody. Na rozłożone porcje rozbitego mięsa nakładamy łyżką pieczarki podsmażone z cebulką. Składamy na pół i mocno dociskamy ( można rosklepać miejsca łączenia tłuczkiem ). Tak przygotowane ktleciki z farszem w środku doprawiamy po wierzchu wegetą i obtaczamy w mące pszennej. Na rozgrzany tłuszcz kładziemy kotlety i smażymy na dość mocno nagrzanym tłuszczu z obu stron. Im więcej tłuszczu na patelni tym krócej smażymy. Po usmażeniu kroimy na pół i podajemy np. z ziemniakami.