moja fasolka po bretońsku

Fasolkę zalewamy wodą i tak pozostawiamy na noc do namoknięcia. Następnie odcedzamy ją, zalewamy nową wodą i przez godzinę gotujemy. Dodajemy do niej skórę odciętą od boczku 3 liście laurowe. Cebule obieramy ze skóry i kroimy w kostkę. Boczek także kroimy w kostkę, a następnie podsmażamy do momentu wytopienia tłuszczu. Dodajemy do niego cebulę i w momencie gdy się zeszkli kiełbasę pokrojoną w pół plastry. Po godzinie z fasoli wyjmujemy skórę a wkładamy składniki z patelni. Następnie gotujemy do momentu aż fasola zmięknie. ok 15 min przed zakończeniem gotowania dodajemy koncentrat, 2 łyżki majeranku. Całość solimy i pieprzymy do smaku, mieszamy