Sposób przygotowania:
Pieczona świąteczna polędwica
Dzień przed pieczeniem: zagotowujemy mleko z masłem, tymiankiem, majerankiem, 1/2 łyżki soli i pieprzem do smaku. Zanurzamy w zimnym roztworze polędwiczki i marynujemy przez noc.W dniu pieczenia: Polędwiczki wyciągamy z mleka i osuszamy. Czosnek kroimy na bardzo cienkie plasterki. I zabawa ze słoniną...płat powinien być spory, będzie służył do owinięcia mięsa. Grubość płata nie powinna być większa niż 3mm!!! Bierzemy długi, ostry nóż bez ząbków i wycinamy taki cienki płat, najlepiej z lekko zmrożonej słoniny.Na płacie układamy płatki czosnku i gałązki rozmarynu. Polędwiczki składamy razem w jedną pieczeń i układamy na jednej stronie płata słoniny. Pomiędzy nie wzdłuż wkładamy konfiturę. I zawijamy pieczeń w słoninę. To nie rolada, słonina powinna być na wierzchu, mięso w środku. Boki zostawiamy niezawinięte. Zwijamy całość sznurkiem, żeby się podczas pieczenia nie rozwinęło i mięso nie wyschło a polędwiczki stały się jednością nie odrębnymi kawałkami mięsa.Układamy w posmarowanym olejem naczyniu żaroodpornym i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 st C przez około 2h. Niezawinięte boki co jakiś czas podlewamy wytworzonym tłuszczem. Podajemy wraz ze słoninką, która powinna zmienić kolor na piękny złoty.