Sposób przygotowania:
Polędwiczki wieprzowe z salsą z granatów
Przygotowujemy marynatę do mięsa – czosnek przeciskamy przez praskę, dodajemy posiekaną miętę, wlewamy oliwę i wszystko starannie mieszamy, doprawiamy pieprzem. Umytą, osuszoną i pozbawioną błon polędwiczkę wkładamy do marynaty starannie ją wcieramy w mięso i marynujemy ją minimum godzinę w lodowce. W międzyczasie przygotowujemy salsę. Pomidory sparzamy ze skórki, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w drobną kostkę – przekładamy do salaterki. Cebulę i papryczkę chilli kroimy w drobną kostkę dodajemy do pomidora. Ziarna granatu dodajemy do salaterki. Miętę i pietruszkę siekamy dodajemy y do salaterki całość mieszamy i przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z limonki. Odstawiamy na bok aby smaki się połączyły. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Z polędwiczki usuwamy nadmiar marynaty (ale ją zachowujemy), na patelni rozgrzewamy trochę oliwy i obsmażamy polędwiczki z każdej strony po około 2 minuty. Obsmażone polędwiczki przekładamy do naczynia żaroodpornego, wlewamy zachowaną marynatę i wkładamy do piekarnika na 20 minut. Mięso po upieczeniu odstawiamy na 10 minut aby soki rozłożyły się równomiernie – po czym kroimy ją w plastry. Polędwiczkę podajemy z ryżem lub kuskusem w towarzystwie salsy z granatów.