Grzyby mun czy też mung, znane są pod takimi nazwami tylko w Polsce. Prawdopodobnie określenia te wzięły się z przekształcenia wietnamskiego cánh mỏng – potocznej nazwy uszaków (różnych gatunków – od gęstowłosych po bzowe). Grzyby te przypominają kształtem i giętkością małżowinę ucha. Występują w Wietnamie, Chinach, Japonii, Korei i innych krajach azjatyckich, ale nie tylko – mają bardzo szeroki zasięg geograficzny. Po całej Azji porozsiewane są hodowle, z których biorą się dostępne w naszych sklepach grzyby mun. Uszaki można jednak znaleźć także w polskich lasach – porastają korę bzu czarnego. Popularności uszaków bzowych w Polsce, gdzie prawie nikt ich nie zrywa, nie da się jednak porównać z powszechnością tych grzybów w krajach orientalnych. Azjaci jedzą je codziennie – stanowią nieodłączny składnik dań takich jak: chow mein (makaron z kurczakiem i warzywami), sajgonki (krokieciki mięsno-warzywne zawijane w papier ryżowy) i zupa seczuańska z kapustą pekińską i makaronem ryżowym.