Sernik na zimno z porzeczkami

ETAP 1:

Rozbijam jajka (muszą być w temperaturze pokojowej), oddzielam białka od żółtek, ubijam białka mikserem. Dodaję po łyżce cukru, ciągle ubijając, aż do rozpuszczenia cukru. Na końcu dodaję żółtka (po jednym) i mieszczam chwilę, aż masa się połączy.

Mąki przesiewam, dodaję kakao, proszek do pieczenia i wsypuję stopniowo, delikatnie mieszając od spodu. Blaszkę o wymiarach 40x30 cm wykładam papierem do pieczenia i wylewam ciasto.

Wstawiam do nagrzanego na 160 stopni piekarnika (góra-dół) i piekę 20 minut, aż biszkopt będzie suchy. Po upieczeniu, kiedy biszkopt ostygnie, odgrywam go od papieru - ułatwi to krojenie go.

Masa serowa

Żelatynę zalewam 3 łyżkami zimnej wody.

Galaretkę brzoskwiniową rozpuszczam w szklance gorącej wody, dodaję żelatynę i mieszam tak długo, aż żelatyna się rozpuści. Obrane i umyte porzeczki przecieram przez sitko. Odkładam 4 łyżki porzeczek - wykorzystam je za jakiś czas.

Serek homogenizowany przekładam do miski, dodaję cukier puder i miksuję mikserem. Dodaję przetarty mus porzeczkowy i zimną galaretkę. Mieszam i wstawiam do lodówki na pięć minut.

ETAP 3:

W tym czasie obkładam biszkopt w blaszce papierem do pieczenia naokoło, żeby zabezpieczyć wypływającą masę serową pod spód biszkoptu.

Obciążam dodatkowo papier nożami. Wylewam masę, dodaję odłożone wcześniej porzeczki i wciskam je w masę. Wstawiam do lodówki.

Galaretka

Galaretkę rozpuszczam w 300 ml wody i studzę. Porzeczkę przecieram przez sito i dodaję mus do zimnej, ale płynnej galaretki. Wylewam na masę serową i wstawiam do lodówki aby stężała.

Śmietanę ubijam na sztywno, dodaję fix i łączę. Trzy łyżki porzeczek przecieram przez sito. Śmietanę przekładam do worka cukierniczego i dekoruję sernik. Polewam musem z porzeczki i dekoruję porzeczką oraz miętą.