Smażony ryż curry

Najpierw, jak to w kuchni chińskiej bywa, należy się przygotować. Czyli - groszek rozmrozić - przepłukać zimną wodą na sitku. Pora, czosnek i imbir drobno poszatkować. Ryż - jeśli jest z poprzedniego dnia i posklejany - nic nie szkodzi - w woku się szybko i elegancko rozejdzie. No i po przygotowaniu wszystkiego, zaczyna się. Ruszy szybkie i zdecydowane. Najpierw rozgrzewamy woka tak, aby się dymił (włączyć okap). Wlewamy olej i rozgrzewamy go tak, aby prawie dymił. Teraz szybko - por, czosnek i imbir na 30 sekund. Cały czas mieszać. Dodać groszek. Mieszać 30 sekund i dodać jajko. Mieszając zrobić jajecznicę. Po całkowitym ścięciu jajka - dodać ugotowany ryż. Ciągle mieszając dodać przyprawy - curry i 5 smaków. Chińczycy twierdzą, że ryż wtedy jest gotowy, kiedy zaczyna przywierać do ścianek. Ja po zabarwieniu go na żółto - dodaję sos sojowy i tuż przed zdjęciem z ognia dodaję sos sezamowy. Ryż upchnąć w chińskie miseczki. Po jakimś czasie można go łanie podać na talerzu odwracając miseczki do góry dnem i je ściągając. smacznego. :)