Sposób przygotowania:
Śmietankowe donatyzaczyn

Drożdże z cukrem rozpuszczamy w letnim mleku.
Do śmietany dodajemy żółtka i rozrobione drożdże- mieszamy na jednolitą papkę.
ciasto

Do papki wsypujemy mąkę i wyrabiamy ciasto- na początku można użyć robota, ale pod koniec najlepiej wyrabiać ręcznie.
Jeżeli ciasto będzie za rzadkie podsypujemy jeszcze łyżkę maki.
Wyrobione ciasto przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na 30 minut.
Po pół godzinie wałkujemy ciasto ( stolnicę minimalnie podsypujemy mąką) na grubość 6-8 milimetrów,
Wykrawamy np szklanką okręgi, a w środku robimy czymś mniejszym np kieliszkiem dziurkę.
Pozostałe ciasto wyrabiamy ponownie, jeżeli trzeba to podsypujemy mąką, ale to musi być ilość minimalna, inaczej pączki będą coraz twardsze.
Z tej porcji wyszło 16 donatów.
smażenie

Gdy mamy już przygotowane wszystkie pączki, zaczynamy topić smalec lub podgrzewać olej.\Ja to zawsze robię na małym ogniu i kontroluję temperaturę - w za ciepłym tłuszczu będą sie palić, a środek będzie jeszcze surowy, a za zimny tłuszcz wchłonie sie w ciasto.
Gdy mamy juz rozpuszczony smalec wrzucamy do niego kawałek ciasta- jeżeli od razu wypłynie do góry, a wokół niego tworzą sie bąbelki to mamy odpowiednia temperaturę do smażenia.
Donaty smażymy porcjami i dwukrotnie obracamy
Tzn po minucie od włożenia ciasta obracamy pączki, tak samo z drugiej strony.
Potem już dosmażamy na złoty kolor.
Ten sposób pozwoli na ładne wyrośnięcie ciasta :)
Usmażone odkładamy na ręcznik kuchenny.
Przygotowujemy lukier:
Wyciskamy sok z cytryny i dodajemy cukier puder, tyle żeby powstała nam gęsta, ale lejąca sie papka.
Wszystkie donaty polewamy lukrem i odstawiamy do wystudzenia, albo wcinamy od razu ;D