Tort bezowy z kremem cytrynowym

Białka ubijam ze szczyptą soli w dużej misie. Podczas ubijania białek dodaję po łyżce cukru cały czas ubijając na wysokich obrotach. Jak piana będzie ubita na sztywno i będzie jedwabiście gładka, a cukier całkowicie rozpuszczony dodaję sok z cytryny i ubijam jeszcze przez chwilkę. Białka dzielę na dwie części Na papierze do pieczenia maluję dwa koła o średnicy ok 23 cm następnie z białek formuję dwa koła. Jedno z nich fantazyjnie ozdabiam (jak na zdjęciu), drugie 'układam' na płasko. Piekarnik nagrzewam do 140 stopni i piekę 90 minut. (Bezy rosną podczas pieczenia). Po upieczeniu otwieram piekarnik i zostawiam w nim bezy do wyschnięcia, na około 12 godzin (lub na całą noc).Przygotowuję krem. Cytrynę myję i sparzam. Skórkę ocieram na drobnej tarce, a z cytryn wyciskam sok i przecedzam go przez drobne siteczko. Jajka, żółtka i cukier ubijam chwilę rózgą do białek i stawiam na gazie cały czas mieszając, następnie dodaję masło, jak się roztopi dodaję sok i skórkę z cytryny. Wszystko gotuję cały czas mieszając (ważne) aż trochę zgęstnieje. Masę należy całkowicie schłodzić (najczęściej przygotowuję ją kilka dni wcześniej i przechowuję w lodówce). Śmietanę ubijam na sztywno. Serek mascarpone mieszam dokładnie z większością masy cytrynowej a następnie delikatnie łączę ze śmietaną. Wyschnięte bezy przekładam kremem, górę tortu dekoruję pozostałą masą cytrynową. Tort najlepiej przygotować w dzień podania. Smacznego!