Sposób przygotowania:
Tort makowokokosowy z kremem śmietanowym
CIASTO MAKOWE - do miski wbiłam 2 całe jajka i dodałam 4 żółtka - ucierałam razem z cukrem na puszystą masę. Dalej ucierając dodawałam po łyżce maku a następnie mąkę z proszkiem do pieczenia i bułką tartą. 4 białka ubiłam na sztywną pianę dodając sól. Do bardzo gęstej masy z makiem dodałam najpierw 2 łyżki piany, delikatnie wmieszałam. Następnie kolejne 2 łyżki, znów wmieszałam i tak do wykończenia piany. Ciasto przelałam do tortownicy śr. 24 cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Piekłam ok. 35 minut w piekarniku nagrzanym do 170 st. C. Po upieczeniu wyjęłam z formy i odłożyłam do wystudzenia do góry spodem. Zimne ciasto przekroiłam poziomo na 2 blaty a z wierzchniego ścięłam cienką warstwę skórki - rozkruszyłam ją i odstawiłam żeby przeschła - wykorzystam ją później do obsypania boków tortu.BLAT KOKOSOWY -białka ubiłam na sztywną pianę dodając sól. Cały czas miksując dodawałam pomału cukier a następnie wiórki. Masę wyłożyłam do tortownicy śr. 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150 st. C a po 10 minutach zmniejszyłam temperaturę do 100 st. C i piekłam jeszcze 20 minut. Ostudziłam. KREM ŚMIETANOWY - truskawki opłukałam, usunęłam szypułki i owoce pokroiłam w kostkę. Czekoladę połamałam na kawałki i wrzuciłam do miseczki, którą ustawiłam na rondelku z gorącą wodą. Pomału podgrzewałam wodę żeby czekolada rozpuściła się w ciepłej miseczce. Zimną śmietankę ubiłam na sztywno. Dodałam serek mascarpone i zmiksowałam żeby nie było grudek. Powoli wlewałam rozpuszczoną czekoladę i miksowałam jeszcze chwilę. Odłożyłam ok. 1/3 części kremu a do większej części dodałam truskawki i delikatnie wymieszałam łyżką. ZŁOŻENIE TORTU - na talerzu położyłam jeden blat makowy - pod brzegi dookoła podłożyłam szerokie paski papieru do pieczenia - dzięki niemu nie ubrudzę talerza smarując ciasto kremem i takie paski łatwo da się usunąć po ukończeniu dekorowania. Na ciasto nałożyłam połowę kremu z truskawkami, rozsmarowałam. Na krem nałożyłam blat kokosowy - delikatnie żeby nie połamać chociaż gdyby się tak stało to nic strasznego bo w torcie nie będzie tego widać. Blat kokosowy posmarowałam resztą kremu z truskawkami, przykryłam drugą częścią ciasta makowego lekko dociskając. Boki i wierzch posmarowałam grubo białym, wcześniej odłożonym kremem. Boki, u dołu tortu, posypałam okruszkami z resztek ciasta makowego dociskając je lekko nożem. Wyżej ułożyłam połówki truskawek. Wierzch ozdobiłam makiem, truskawkami i pokruszonymi truskawkami oraz listkami ziół.
misia5
Natala1210
zbysiowa
mela25
Marika_1961
Marika_1961
Pyza
jaNina
Każdy się domyślił, że kruszone truskawki to błędzik, a tort wspaniały!
Gratulacje z okazji rocznicy :)
Ja swoją przeoczyłam....poczekam na 5-lecie :)
marietta