Sposób przygotowania:
Tort miętowo-czekoladowy z jabłkami
CIASTO: Schłodzone białka ubijamy na sztywną pianę stopniowo dodając cukier i na końcu cukier waniliowy, ubijamy tak długo aż cukier będzie rozpuszczony całkowicie a białka lśniące. Powoli wlewamy mleko i olej ciągle ubijając. Do masy przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy. Ciasto wylewamy do tortownicy o średnicy 26 cm wyłożonej papierem (tylko dno). Pieczemy w temperaturze 180 stopni ok. 50 minut (sprawdzamy patyczkiem). KREM: Serek mieszamy z cukrem pudrem. Śmietanę ubijamy z cukrem waniliowym. Serek łączymy z ubitą śmietaną delikatnie wszystko mieszając. Żelatynę zalewamy mlekiem i odstawiamy aż napęcznieje, następnie rozpuszczamy ją w kąpieli wodnej. Czekolady łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej, do rozpuszczonej czekolady wlewamy rozpuszczoną żelatynę ciągle mieszając (trzymamy całość w kąpieli wodnej). Płynną ale nie gorącą masę czekoladową wlewamy do masy serowej ciągle ubijając mikserem. Krem odkładamy na chwilę aby stężał. Ciasto kroimy na 4 krążki. Do jabłek dodajemy 3-4 łyżki syropu miętowego i mieszamy. Do pozostałego syropu dajemy wodę aby uzyskać ok. 1 szklanki płynu (syropu miętowego można dodać wg własnego smaku). Na paterze kładziemy najgrubszy krążek i nasączamy go syropem (ciasto lekko zabarwi się na zielono) i wykładamy jabłka. Na to kładziemy górny krążek ciasta stroną wypieczoną do jabłek; krążek nasączamy i wykładamy ok. 1/3 kremu czekoladowego. Przykrywamy kolejnym krążkiem i znowu skrapiamy syropem i wykładamy kolejną porcję kremu. Przykrywamy ostatnim krążkiem który był spodem ciasta (strona wypieczona do góry) i obficie skrapiamy. Pozostały krem (kilka łyżek zostawiamy do dekoracji) wykładamy na górę i boki tortu, powierzchnię wyrównujemy. Bok tortu obsypujemy posypką czekoladową. Na górze tortu robimy dekorację z kremu, układamy odsączone rajskie jabłuszka i kładziemy listki świeżej mięty. SMACZNEGO!
edytaha