Sposób przygotowania:
Tort Sachera wg Beaty
W rondelku rozpuszczamy margarynę. Dodajemy połamaną na kawałki czekoladę i rozpuszczamy. Studzimy. Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka ubijamy z cukrami. Dodajemy wystudzoną czekoladę z margaryną i miksujemy. Mąkę przesiewamy przez sito i dodajemy do masy dalej miksując. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Ubite białka dodajemy partiami do masy i delikatnie mieszamy łyżką aby masy się połączyły. Ciasto wylewamy do wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą tortownicy (ja piekłam w tortownicy o średnicy 26 cm, ale polecam piec w mniejszej, wtedy ciasto wyjdzie wyższe). Ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do temp 170 st C przez ok 60 min, do suchego patyczka. Kiedy ciasto wystygnie przecinamy je na pół (na dwa blaty), ja przecinam nitką tak jak biszkopt (nakrawam ciasto dookoła, w krawędź wkładam nitkę, końcówki krzyżuję i delikatnie pociągam, nitki krzyżując się przecinają ciasto na równe placki) Dolny placek smaruję konfiturą, kładę drugi i smaruję konfiturą boki i wierzch ciasta. Robię polewę: W rondelku rozpuszczam margarynę. Rondel ściągam z ognia. Do margaryny dodaję cukier, kakao i mleko, dokładnie mieszam aby składniki się połączyły, już nie gotuję aby polewa się nie zwarzyła. Gorącą polewą polewam ciasto. Wstawiam do lodówki aby stężała. Smacznego :)