Truskawkowo- rabarbarowy tort naleśnikowy

31 maj 2018 22:09
2

TRUDNOŚĆ: średnie
CZAS: powyżej 60 min

ocena: 5/5 głosów: 2

Torcik naleśnikowy z wykorzystaniem sezonowych owoców to idealny pomył na słodki obiadek, ale nie tylko. Taki torcik z cienkich placków naleśnikowych możemy podać także na deser.

Truskawkowo- rabarbarowy tort naleśnikowy

Więcej zdjęć (5)

Składniki:

Truskawkowo- rabarbarowy tort naleśnikowy

CIASTO NALEŚNIKOWE

1,5 szklanki mąki,
Ok 3 szklanki mleka,
3 jajka,
2 płaskie łyżki cukru,
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
Olej do smażenia

TRUSKAWKOWO- RABARBAROWA MASA

500 gram rabarbaru,
300 gram truskawek,
1 galaretka truskawkowa,
Ewentualnie cukier do smaku

SER:

Około 600 g białego sera z wiaderka,
Cukier puder do smaku
2 świeże żółtka,
1 cukier waniliowy,

WYKOŃCZENIE:

150 gram białej czekolady,
40 ml śmietanki 30%

Sposób przygotowania:

Truskawkowo- rabarbarowy tort naleśnikowy

ETAP 1

CIASTO NALEŚNIKOWE: Mleko przelewamy do miski. Dodajemy do niego pozostałe składniki. Przygotowane składniki miksujemy do uzyskania jednolitego ciasta naleśnikowego.

Zobacz film: Meksykański tort naleśnikowy z kurczakiem i kukurydzą

ETAP 2

Na patelni rozgrzewamy olej. Na rozgrzany wylewamy porcje ciasta, formując naleśniki. Smażymy je z dwóch stron do zrumienienia.
Usmażone studzimy

ETAP 3

MASA TRUSKAWKOWO - rabarbarowa: Umyty rabarbar kroimy na mniejsze części. Przekładamy go do garnka i podgrzewamy.

ETAP 4

Gdy rabarbar zaczyna mięknąć dodajemy do niego truskawki. Całość smażymy do momentu jak owoce zaczną się rozpadać. Do miękkich dodajemy galaretkę. Masę dokładnie mieszamy, ewentualnie słodzimy do smaku i zdejmujemy z ognia. Pozostawiamy do ostygnięcia.

ETAP 5

SER:

Ser łączymy z żółtkami i cukrem waniliowym. Składniki miksujemy słodząc do smaku. Przestudzone naleśniki przekładamy naprzemiennie serem i tężejącą masą owocową. Gotowy torcik schładzamy około 1,5 -2 godzin w lodówce. W połowie schładzania dekorujemy go białą czekoladą.

Dekoracja:

Śmietankę podgrzewamy. W ciepłej rozpuszczamy połamaną wcześniej czekoladę. Płynną polewamy torcik. Oblany ponownie wkładamy do chłodu, by polewa zastygła.