Sposób przygotowania:
Bułeczki papierówczanki
Drożdże rozmieszałam z mlekiem i cukrem, odstawiłam na kilka minut żeby się spieniły. Mąkę przesiałam do miski, dodałam sól i skórkę z cytryny. Wlałam drożdżowe mleko, roztrzepane jajko z żółtkami i wymieszałam lekko. Dolałam też lekko ciepłe masło i zagniotłam miękkie ciasto. Wyrabiałam je kilka minut aż odchodziło od ścianek miski i dłoni. Uformowałam z niego kulę, przykryłam ściereczką i zostawiłam na godzinę żeby wyrosło. Składniki kruszonki wsypałam do miseczki i roztarłam dokładnie palcami, odstawiłam do lodówki żeby się schłodziła. Jabłka umyłam, obrałam, usunęłam gniazda nasienne i pokroiłam w kostkę. Przełożyłam do garnka, dodałam cukier i sok z cytryny - smażyłam mieszając aż jabłka zaczęły się rozpadać, ostudziłam. Do zimnych jabłek dodałam mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszałam. Wyrośnięte ciasto wyłożyłam na lekko omączony blat, lekko zagniotłam i podzieliłam na 16 część z każdej formują kulkę. Następnie każdą kulkę rozpłaszczyłam i lekko rozciągałam rękami żeby była wielkości dłoni. Na środek nakładałam po dużej łyżce jabłek i bardzo dokładnie zlepiałam brzegi zbierając je do środka - podobnie jak w przypadku robienia pączków. Ponieważ nadzienie jest lekko płynne trzeba zlepić ciasto bardzo dokładnie. Uformowane bułeczki układałam luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia - zostawiłam na 15 minut żeby się napuszyły. Bułeczki posmarowałam żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i obficie posypałam kruszonką. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 170 st. C aż ładnie się zrumieniły - ok. 20 minut.
zewa
Pyza
zewa
szkoda ......a to łakomczuchy :)
evita0007