Sposób przygotowania:
Czerwony gulasz wołowy z szalotką
Szalotki obieramy i kroimy w talarki. Wrzucamy na rozgrzaną oliwę i rumienimy. Dodajemy drobno posiekany czosnek. Gdy zacznie wydzielać przyjemny aromat wrzucamy pokrojoną wołowinę. Ogień lekko zwiększamy i mięso smażymy, aż zbrązowieje. Bulion (ja użyłem wywaru z królika) mieszamy z koncentratem pomidorowym. Wymieszany wlewamy do smażonego mięsa. Całość mieszamy i doprowadzamy do wrzenia. Nalewkę śliwkową odmierzamy. Gdy sos zacznie się gotować dolewamy alkohol. Doprawiamy jeszcze ucieranymi w moździerzu cynamonem, kardamonem i kminem rzymskim. Posypujemy solą i suszoną papryczką jalapeno. Mieszamy. Dusimy pod przykryciem do miękkości mięsa (może to trawa 20 minut, ale też i 1,5 godziny, w zależności od użytego mięsa wołowego). Sos w razie potrzeby możemy zagęścić łyżeczką mąki. Gdy mięso będzie miękkie patelnię zdejmujemy z ognia. Po chwili dodajemy świeżą, posiekaną bazylię. Mieszamy i gotowe. Gulasz podałem z kaszą jęczmienną. Smacznego.