Fasolka po bretońsku wg MysiaZuzia

Dzień wcześniej namaczamy 2 garści fasolki białej w zimnej wodzie. Po dwudziestu czterech godzinach wodę odlewamy, a fasolkę płuczemy. Obieramy i kroimy w dość grubą kostkę jedną średnią cebulę. Kawałek boczku kroimy na paski. Wrzucamy na patelnię i podsmażamy bez tłuszczu. Do boczku dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i podsmażamy razem, aż cebula się zeszkli. Dodajemy jeden posiekany ząbek czosnku. Całość zalewamy pół litra przecieru pomidorowego. Zagotowujemy. Dorzucamy przyprawy – kilka ziaren pieprzu, dwie szczypty soli, dwa liście laurowe, ziele angielskie. Do tego dodajemy namoczoną fasolkę i gotujemy razem pod przykryciem, aż fasolka będzie miękka. Gotujemy wszystko pod przykryciem, ale gdyby sos za bardzo zgęstniał, to dolewamy wrzącej wody aby danie się nie przypaliło.