Błyskawiczna kuchnia

Obserwuj wątek

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Darth Vader
Przede wszystkim - niczego nie wyrzucam. Dzięki temu, jeśli coś mi się akurat zostanie z wczoraj, np. makaron z sosem, jakaś wędlina, żółty ser zawsze się znajdzie - bach do piekarnika, chwila moment i zapiekanka gotowa.

PS dużo czasu w kuchni oszczędza się utrzymując czystość i porządek (wtedy łatwiej wszystko znaleźć)

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Core
  • Core

  • Posty: 7
  • Przepisy: 2
  • Artykuły: 1
Żeby szybko upiec ziemniaki najpierw je podgotowuję 10 minut w osolonej wodzie, potem wstawiam do nagrzanego piekarnika i rozgniatam troche tłuczkiem do ziemniaków. Na wierzch daje masło i trochę soli czosnkowej. Pieką się w 15 minut w 190 stopniach i są zrumienione. Pieke je w brytfance

Odp: Błyskawiczna kuchnia

cukinia
  • cukinia

  • Posty: 16
  • Przepisy: 11
  • Artykuły: 0
Ja za błyskawiczne dania uważam wszystko co można zrobić z makaronem Kuchnia Włoska rządzi
Makaron gotuje się ok 10 minut w tym czasie robię sos, w zależności od smaku na jaki mam ochotę:

- Penne Gorgonzola - Zawsze w lodówce mam jakieś sery pleśniowe dodaję śmietanę, do tego czosnek, pieprz, sol - wszystko na patelnie i gotowe
- Pesto Bazyliowe - na oknie rośnie mi pięknie bazylia, do tego parmezan, orzechy i mam penne pesto.
- Makaron z Tuńczykiem - W spiżarni stoją puszki z tuńczykiem, dodaje pomidory, przyprawy i jest obiad
- Spaghetti alla carbonara - z zamrażalnika wyjmuje pyszny włoski parmezan, ścieram na tarce, mieszam z jajkami, na patelni podsmażam szynkę, boczek lub panchette z czosnkiem, dodaje wszystko do makaronu - mieszam i jest.
Każde z dań to tylko 10 minut w kuchni, a jaka przyjemność dla podniebienia!

Odp: Błyskawiczna kuchnia

darmiona
  • darmiona

  • Posty: 455
  • Przepisy: 304
  • Artykuły: 14
jeżeli chodzi o błyskawiczne potrawy to ja też taką mam-robię zawsze jak się spieszę makaron z tuńczykiem. makaron gotuję, w międzyczasie na patelnię wrzucam tuńczyka i śmietankę, przyprawy i gotowy sos. A bardzo dobry.

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Ja stosuję błyskawiczny przepis na zupę pomidorową - kupuję taki gęsty sos pomidorowy gotuję makaron, przyprawiam, rozcieńczam mlekiem dodaję łyżkę śmietany i moje dziecko jest zachwycone.

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Lemonaga
  • Lemonaga

  • Posty: 3
  • Przepisy: 6
  • Artykuły: 55
Gdy jeszcze byłam małym dzieckiem, dziwiłam się mojej babci, że przygotowuje tak wiele pierogów, uszek, bigosu, gulaszu czy klopsów... "Kto tyle zje?" - myślałam. A teraz wiem już, że to zdecydowanie najlepszy sposób na zaoszczędzenie czasu. Zamrożone "gotowce" znacznie przyspieszają przygotowanie całego dania! Ja najczęściej zamrażam różne sosy, pulpety i inne mięsa oraz kluski itp. Gdy nie mam pomysłu na obiad, zaglądam do zamrażarki i zawsze coś uda mi się skomponować z tego, co tam czekało

Odp: Błyskawiczna kuchnia

darmiona
  • darmiona

  • Posty: 455
  • Przepisy: 304
  • Artykuły: 14
Ja masowo gotuję rosół, zamrażam i na tej bazie przygotowuję bardzo dużo potraw - oczywiście różnorakie zupy, mięsa duszone, risotto... W mojej zamrażarce zawsze jest kilka woreczków z rosołem:-) Często robię też zapiekanki do których używam składników pozostałych po obiedzie z poprzedniego dnia, taką zapiekankę można sobie przygotować wcześniej a potem tylko wstawić na pół godzinki do piekarnika.

Odp: Błyskawiczna kuchnia

pszczolkaanulka
W moim domu rodzinnym też mrozi się produkty, to jest świetny sposób na zaoszczędzenie czasu! Gdy byłam dzieckiem bardzo mnie dziwiło mrożenie ciast, ale tak naprawdę one nie tracą na smaku, więc ta metoda jest świetna!
A odkąd mieszkam sama, w mieszkaniu studenckim, doceniam wszelkie oszczędności i czasu i te finansowe.

Doskonale rozumiem cherry, ja też nie cierpię zmywać, ale dobry i tani płyn do mycia naczyń musi się w każdej kuchni znaleźć. Niektóre zresztą tak ładnie pachną i pienią się, że zmywanie nie jest już takie męczące

Odp: Błyskawiczna kuchnia

zewa
  • zewa

  • Posty: 1113
  • Przepisy: 2423
  • Artykuły: 131
Jakieś trzy lata temu mój mąż jeździł w delegacje do Szczecina. Wiadomo jak męskie towarzystwo to jedzenie na szybko wchodziło w grę. Więc ja stałam przy garach i robiłam na cały tydzień jedzenie w słoiki. Były to zupy ( pomidorowa bez makaronu ), gulasze, fasolka po bretońsku, klopsiki w sosie, mielonka, bigos i praktycznie wszystko co nadawało się do słoików. Potem tylko odkręcamy słoik, zawartość ląduje w rondelku, gotujemy tylko ziemniaki, ryż czy makaron i obiad gotowy. Zresztą w moim rodzinnym domu jak było świniobicie to też mama tak robiła, pasteryzowała co się dało. A że było nas sporo, to miała potem mniej roboty w gotowaniu dla nas.

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Babciagramolka
Babcia ma rację . Przygotowuję większość potraw w podwójnej ilości ( takich które się do tego nadają ) i mrożę . Np: mięso pieczone , kotlety mielone , schabowe , pulpety ( dorabiam sosy ) , sos np grzybowy , mięsny , kapusta obgotowana , pierogi , kopytka , kluski śląskie .O wiele łatwiej sie gotuje gdy jeden ze składników posiłku jest już gotowy . Nie chciało by mi się np. robić jednego dnia gulasz , kopytka i kapustę zasmażaną - a taki zestaw uwielbiamy . Z reguły gotuję tylko jedno z tych dań bo 2 mam zamrożone ( żadnemu z nich mrożenie nie szkodzi ) .Kotlety i pulpety duszę po wyjęciu w sosie .Przydało by sie tylko więcej szuflad w zamrażarce bo 3 to dla mnie zdecydowanie za mało .

Odpowiedz na/ edytuj Błyskawiczna kuchnia