Dla 20 pierwszych chętnych mamy do przetestowania płyny zapachowe Fairy.
W zamian za otrzymanie 2 butelek płynu do naczyń Fairy każda osoba zobowiązuje się do dokonania co najmniej 3 wpisów na forum ze zdjęciami, w których należy opisać swoje doświadczenia z Fairy: walory zapachowe, myjące, ocena wydajności.
Na zdjęciach pokazujemy płyny i umyte nimi naczynia.
Z góry zaznaczam, że liczba płynów jest ograniczona, dlatego kto pierwszy ten lepszy.
Wysyłacie swoje zgłoszenia do testowania na skrzynkę Tit gotujmy z podaniem Imienia, nazwiska i swojego adresu do wysyłki płynów oraz prywatnego maila.
Błyskawicznie umyłam lodówkę z rozmrażaniem! Przyznam szczerze, że zapachy Fairy fajnie się sprawdziły - pachnie bosko.
Właśnie mnie czeka błyskawiczne sprzątanie. mieszkania z powodu imprezy dziecięcej mojej córki. Okropnie mnie to stresuje. Wolę gotować niż sprzątać
Ale wolę urządzić w domu niż w Mc'Donaldzie - może trochę więcej roboty, ale chyba warto. Obym nie żałowała
A w ogóle to nawet chętnie bym porobiła takie prawdziwe wiosenne porządki, jak w moim prawdziwym domu, czyli na wsi. Wtedy jest sprzątanie całego podwórka, zaglądanie do opatulanych na zimę roślinek, wynoszenie słoików po wyjedzonych przez zimę dżemach, kompotach, przetworach... można wynieść dywan na własnoręcznie skonstruowany trzepak, nie trzeba tego robić wśród bloków na osiedlu. Psu zmienia się wystrój budy - z zimowo-słomianej wersji robi się lżejszą, wiosenną
i takie ogólne zamiatanie chodnika, garażu. A na podwórku też zawsze okaże się, że śnieg coś tam przykrył a teraz odsłonił fajnie byłoby tak sobie sprzątać kilka dni...
tu co najwyżej, chcąc poczuć, że sprzątam dalej niż na progu, mogłabym chyba co najwyżej wyjść z miotełką na ulicę i zamiatać po kolei... ale nie miałabym satysfakcji, bo zaraz by ktoś nabrudził, a tam to nie lubię
Ja staram się oszczędzać czas organizując go z góry - robię listy, przygotowuję składniki (nic tak nie irytuje jak szukanie czegoś w ostatniej chwili) i w ciągu całego procesu gotowania posuwam się do przodu metodą małych kroków
Może jest to wina stosunkowo niewielkiego doświadczenia - z zazdrością patrzę na wszystkich, którym gotowanie przychodzi naturalnie, jak oddychanie i o wszystkim pamiętają i w ogóle
Ale podobno to nie moja wina - myślę liniowo jak każdy facet, a nie sieciowo jak kobiety
Błyskawiczna kuchnia
Obserwuj wątekOdp: Błyskawiczna kuchnia
pioge7
pozdrawiam
Odp: Błyskawiczna kuchnia
olmanka
Odp: Błyskawiczna kuchnia
Edward mistrz kuchni
Odp: Błyskawiczna kuchnia
gosia56
Odp: Błyskawiczna kuchnia
Ef
Odp: Błyskawiczna kuchnia
p.jola1
Błyskawiczna kuchnia - testujemy płyny Fairy!!!
Dla 20 pierwszych chętnych mamy do przetestowania płyny zapachowe Fairy.
W zamian za otrzymanie 2 butelek płynu do naczyń Fairy każda osoba zobowiązuje się do dokonania co najmniej 3 wpisów na forum ze zdjęciami, w których należy opisać swoje doświadczenia z Fairy: walory zapachowe, myjące, ocena wydajności.
Na zdjęciach pokazujemy płyny i umyte nimi naczynia.
Z góry zaznaczam, że liczba płynów jest ograniczona, dlatego kto pierwszy ten lepszy.
Wysyłacie swoje zgłoszenia do testowania na skrzynkę Tit gotujmy z podaniem Imienia, nazwiska i swojego adresu do wysyłki płynów oraz prywatnego maila.
Buziaki, miłego testowania!
Odp: Odp: Błyskawiczna kuchnia
Właśnie mnie czeka błyskawiczne sprzątanie. mieszkania z powodu imprezy dziecięcej mojej córki. Okropnie mnie to stresuje. Wolę gotować niż sprzątać
Ale wolę urządzić w domu niż w Mc'Donaldzie - może trochę więcej roboty, ale chyba warto. Obym nie żałowała
Odp: Błyskawiczna kuchnia
cherry
i takie ogólne zamiatanie chodnika, garażu. A na podwórku też zawsze okaże się, że śnieg coś tam przykrył a teraz odsłonił fajnie byłoby tak sobie sprzątać kilka dni...
tu co najwyżej, chcąc poczuć, że sprzątam dalej niż na progu, mogłabym chyba co najwyżej wyjść z miotełką na ulicę i zamiatać po kolei... ale nie miałabym satysfakcji, bo zaraz by ktoś nabrudził, a tam to nie lubię
Odp: Odp: Odp: Błyskawiczna kuchnia
kołczu
Może jest to wina stosunkowo niewielkiego doświadczenia - z zazdrością patrzę na wszystkich, którym gotowanie przychodzi naturalnie, jak oddychanie i o wszystkim pamiętają i w ogóle
Ale podobno to nie moja wina - myślę liniowo jak każdy facet, a nie sieciowo jak kobiety