Babciagramolka napisał(a):

cherry napisał(a):

Jak się wkurzę i zobaczę jeszcze jeden przepis maślankowy na stronie zabieram 500 wirtuali. Za niską wartość przepisów.
Cherry czasem też potrafi.
A różnice w punktacji przepisów bez zdjęć - ze zdjęciami są dyskutowane.

Wiesz , że kochamy Cię za to

Bardzo kochamy

cherry napisał(a):

Jak się wkurzę i zobaczę jeszcze jeden przepis maślankowy na stronie zabieram 500 wirtuali. Za niską wartość przepisów.
Cherry czasem też potrafi.
A różnice w punktacji przepisów bez zdjęć - ze zdjęciami są dyskutowane.

Wiesz , że kochamy Cię za to

Jak się wkurzę i zobaczę jeszcze jeden przepis maślankowy na stronie zabieram 500 wirtuali. Za niską wartość przepisów.
Cherry czasem też potrafi.
A różnice w punktacji przepisów bez zdjęć - ze zdjęciami są dyskutowane.

Moderatorzy nie mają na to żadnego wpływu ale zgłosiłam już to do administratorów strony. poza tym pozwolę sobie zacytować Bunię, na innym forum wyjaśniła wszystko jasno.
"A ja mam opory blokowaniem . Widzicie - nie można z góry zakładać złej woli . Wiem , ze 99 % tych przepisów ,które nas denerwują jest wstawiona dla punktów . Ale 1 % nie . Nie mogę cenzurować przepisów i określać co jest dobre a co złe bo nie czuję się na siłach robić za ,, autorytet " - mnie może nie pasować - komuś tak . Po to żeby stwierdzić , że jest to kompletna pomyłka musiała bym zrobić potrawę wg takiego przepisu po to by móc się wypowiadać .
Przypominam Wam ostrą dyskusję jaka ostatnio się toczyła w komentarzach pod przepisem na tosty z puree ziemniaczanym . Idąc tym torem myślenia powinnam ten przepis zablokować - i co ? A no wygłupiła bym się - bo przekąska okazała się smakowita - mało tego sprawdziłam , że podobne danie doskonale się ma w kuchni angielskiej .

W dużej mierze mamy pretensję do tych przepisów nie tyle za merytoryczność co za hurtowe ich wstawianie , zaśmiecanie strony i sposób w jaki są spisane ( niechlujny , pospieszny , z błędami ) .

Ale tu też nie była bym radykalna - zwróćcie uwagę na to jak mało osób potrafi wyrażać swoje myśli na piśmie - muszą się tego nauczyć - może przy okazji pisania przepisów .

Problem by znikł gdyby nie opłacało się wstawiać masówki - gdyby za przepis bez zdjęć były 2 punkty to czy ktoś by się ,, narabiał " - może i tak .

Mam zamiar sprawdzić jak smakuje kompot z olejkiem rumowym - może się mylę i nie wyleję . Ale tylko w ten sposób mogę sprawdzić czy przepis jest dobry .

Nie zgadzam się ze zdaniem , że ktoś zrobi wg takiego przepisu i zmarnuje składniki - nie gotuje się na wiarę wg przepisu nie znanej osoby tylko dla tego że wrzuciła przepis do sieci - jeśli sie nie umie na oko ocenić czy warto coś takiego zrobić . Nie potrafię weryfikować przepisów na poziomie czytania nie gotuję wg nich .
Zasady muszą być jednakowe dla wszystkich - nie można zablokować przepisu na kompot z olejkiem a wstawić sałatki z surimi - bo smak tych potraw jest względny i przez każdego inaczej oceniany .Tu akurat wiem że surimi nie znoszę - smakują mi jak guma - a kompotu z olejkiem nie robiłam .Połowę moich przepisów pewnie niektórzy uznają za dziwolągowate - tylko do mnie się już przyzwyczajono i łosoś z malinami nie drażni ."

Zewo ja uz to mówilam przy zmianie regulaminu, dlatego wycofałam sie na pól roku.. teraz pojawilam sie ale tylko ze wzgledu na konkrusy, samo dodawanie przepisow tak jak kiedys mnie juz nie bawi skoro musze konkurowac z takimi cudami jak "sosik wyśmienity" czy "kompocik" w 15 wersjach.. i tak jak przypuszczalam nikt z tych fantystycznych mistrzów nie uczestniczy w konkursach bo nie po to przyszli bo niestety wymaga to ugotowania czegokolwiek. oni sa tylko dla wklepywania przepisów po nagrody. Gdyby regulamin został zmieniony ze przepis bez zdjec ma 2 punkty znikneliby stad w trymiga. ale tego sie chyba nie doczekamy bo zarządzający uważaja ze liczy sie ilosc a nie jakosc.. no to maja swoją jakosc.

bajtek napisał(a):

Ja uważam i obstaję przy tym, aby były przepisy wstawiane tylko i wyłącznie ze zdjęciami i to jeszcze kilkoma w trakcie wykonywania potraw. A dlaczego tak uważam ? Ponieważ wstawianie kilku zdjęć z opisami do każdego przepisu, pochłania na prawdę dużo czasu i uwagi, natomiast PRZEPISANIE LUB SKOPIOWANIE ...... jest to ułamek sekundy. To jest typowa praca "na akord" Aby ilość się liczyła, nie jakość, reszta w/g tych "pseudo" się nie liczy ! I nic dodać , nic ująć...

zgadza się Ja podobnie jak bajtek zgromadziłam kolekcję zdjęć i przepisów ale jakoś sama nie wiem czy mam ochotę się trudzić skoro można inaczej moderatorzy powiem że Wam współczuję

moi drodzy o czym my mówimy myślę, że nie przesadzę stwierdzenia że gdyby zakazać sprzedaży mieszanek przypraw (przyprawa do kurczaka, ryb, gulaszu itd. itp)
to 70% społeczeństwa gotujmy.pl miało by problem.

popłakałem sie właśnie ze śmiechu bo na pytanie "jak ugotować bulion warzywny"? odpowiedz:
bulionetka + woda = gotowe ta dam

A przyprawy w doniczce (świeże) to niejako ozdoba kuchni nic więcej bo broń boże wrzucić do garnka to rodzinę można wytruć

Pozdrawiam serdecznie

a przepisy typu: SKŁADNIKI:

1kg żeberek
1 pomysł na soczyste żeberka
1 szklanka coli zwykłej nie light
5 łyżek keczupu?
kto to zatwierdza? To tak jak dać przepis na barszcz czerwony: Kostka rosołowa, barszcz czerwony w proszku. Zagotować wodę, wrzucić składniki i podawać.

Ja już od dawna nie dodaję przepisów i zdjęć, bo to co tutaj się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie.
A te maślanki Remika 1515, powaliły mnie na kolana, ale ludzie są cwani żeby tylko zdobyć punkty

bajtek napisał(a):

Ja uważam i obstaję przy tym, aby były przepisy wstawiane tylko i wyłącznie ze zdjęciami i to jeszcze kilkoma w trakcie wykonywania potraw. A dlaczego tak uważam ? Ponieważ wstawianie kilku zdjęć z opisami do każdego przepisu, pochłania na prawdę dużo czasu i uwagi, natomiast PRZEPISANIE LUB SKOPIOWANIE ...... jest to ułamek sekundy. To jest typowa praca "na akord" Aby ilość się liczyła, nie jakość, reszta w/g tych "pseudo" się nie liczy ! I nic dodać , nic ująć...

Jestem tego samego zdania co Bajtek. Tylko zdjęcia dałyby stuprocentową pewność, że dana osoba sama przygotowała tą potrawę i problem z plagiatorami i nabijaczami punktów by się zakończył. Żyjemy w XXI wieku i przypuszczam, że każdy z nas ma w domu telefon z aparatem bądź aparat i zrobienie kilku zdjęć podczas przygotowywania dania nie jest zbyt ciężkie aby nie było to możliwe.
Ja sama osobiście przyznam, że jak zaczynałam gotować i poszukiwałam przepisów nawet na najprostsze danie wielokrotnie trafiałam na ten portal i zawsze zwracałam uwagę tylko na przepisy ze zdjęciami. To właśnie takie przepisy świadczą o tym iż komuś zależy aby zupełni laicy w kuchni potrafili przygotować naszą potrawę, to świadczy o staranności i sumienności autorów przepisów.
Wydaje mi się, że wystarczyłoby zaznaczyć w regulaminie gotujmy.pl, że tylko za przepisy opatrzone zdjęciami są przyznawane punkty, a przepisy bez zdjęć nie będą w ogóle publikowane i nie będzie za nie punktów. To wyeliminuje plagiatorów na zawsze!