Gołąbki leniwej gospodyni

Mięso wymieszać z utartą na tarce o drobnych oczkach cebulą, jajkiem, bułką tartą, solą i pieprzem (można dodać majeranek). Masę dobrze wyrobić. Kapustę obrać z brzydkich wierzchnich liści, pokroić na ćwiartki, usunąć głąb i pokroić na dość grube plastry. Połowę kapusty rozłożyć na dnie szerokiego rondla. Z mięsa formować klopsiki wielkości orzecha włoskiego i układać na kapuście. Dodać liść laurowy i ziele angielskie. Na wierzch wyłożyć resztę kapusty i posolić. Całość zalać ok. 2 litrami wrzątku (kapusta nie musi być całkiem zakryta wodą, bo w gotowaniu się skurczy). Dusić pod przykryciem dopóki kapusta nie osiągnie takiej miękkości, jaka nam odpowiada. Dodać koncentrat pomidorowy i mąkę rozprowadzoną w niewielkiej ilości zimnej wody. Delikatnie wymieszać i doprowadzić do wrzenia. Gotować jeszcze chwilkę. Doprawić do smaku solą, pieprzem, szczyptą cukru i słodką lub ostrą papryką. Z podanej ilości składników wychodzi naprawdę duża porcja z dużą ilością kapusty, ale moja rodzina tak właśnie lubi i wcina ją ze świeżym chlebkiem.