Kieszonki z kurczaka z nadzieniem

ORYGINALNY PRZEPIS, KTÓRY ZMODYFIKOWAŁAM ZNALAZŁAM W KSIĄŻCE POD TYTUŁEM "SEKRETY KUCHNI POLSKIEJ" WYDANEJ PRZEZ WYDAWNICTWO PRÓSZYŃSKI I S-KA.

Pieczarki kroimy w małe plasterki, cebulę, paprykę i szczypiorek kroimy w drobną kostkę. Wszystko przysmażamy, doprawiamy solą i pieprzem. Kotlety przecinamy na całej długości, tak aby, z jednej piersi powstały dwie, cieńsze. Kotlety delikatnie rozbijamy - powinny być maksymalnie cienkie (ale uważamy, żeby się nie przerwały). Przyprawiamy czosnkiem, papryką, solą i pieprzem. Ser żółty ścieramy na grubych oczkach. Do kotletów na jedną stronę nakładamy nadzienie (czyli to co już wcześniej podsmażyliśmy), składamy kotleta na pół i mamy już wszystko gotowe do panierowania. Rozbijamy jajko na talerzu i trzymając kieszonkę z nadzieniem, ostrożnie obtaczamy ją w jajku i później w płatkach kukurydzianych. Kieszonki są gotowe do smażenia, na rozgrzanym oleju smażymy je na dość małym ogniu, żeby mieć pewność, że się nie spalą, a mięsko będzie gotowe również w środku.
Smacznego :)