Sposób przygotowania:
Marynaty do miesa i watrobki z grilla.
1. Marynata do szaszlykow lub stekow.
Wymieszac piwo z olejem i woda. Pokrojone mieso ulozyc w miseczce lub plastikowym pojemniku , polac mieszanka piwna, dodac wszystkie przyprawy , przecisniety czosnek , dobrze wymieszac i odstawic pod przykryciem na kilka godzin /najlepiej na noc/do lodowki.Jezeli marynuje steki - dodaje rowniez 1 pokrojona cebulke. W przypadku szaszlykow - cebule ktora bede grillowac oraz boczek czy wedzona slonine - rowniez marynuje z miesem. Taka ilosc marynaty wystarczyla mi na 800g miesa.
2. Marynata do watrobki.
Watrobke /wieprzowa/ umyc, pokroic na kawalki / ja robilam szaszlyki/ i ulozyc w pojemniku. Wymieszac maslanke z olejem, sola, chilli, pieprzem , papryka i zalac watrobke. Cebule drobno pokroic , czosnek przecisnac przez praske i wszystko razem wymieszac.Zamknac pojemnik i odstawic do lodowki na 2-3 godziny. Ja z powodu niepogody trzymalam watrobke 7 godzin w marynacie. Po zgrillowaniu jest na zewnatrz chrupiaca a w srodku kremista jak pasztet / smakowala nawet mezowi , ktory nie przepada za watrobka/. W przyszlosci rowniez smazona bede tak wczesniej marynowac .
Zdjecia matynat zamieszcze w komentarzach na forum.
Wymieszac piwo z olejem i woda. Pokrojone mieso ulozyc w miseczce lub plastikowym pojemniku , polac mieszanka piwna, dodac wszystkie przyprawy , przecisniety czosnek , dobrze wymieszac i odstawic pod przykryciem na kilka godzin /najlepiej na noc/do lodowki.Jezeli marynuje steki - dodaje rowniez 1 pokrojona cebulke. W przypadku szaszlykow - cebule ktora bede grillowac oraz boczek czy wedzona slonine - rowniez marynuje z miesem. Taka ilosc marynaty wystarczyla mi na 800g miesa.
2. Marynata do watrobki.
Watrobke /wieprzowa/ umyc, pokroic na kawalki / ja robilam szaszlyki/ i ulozyc w pojemniku. Wymieszac maslanke z olejem, sola, chilli, pieprzem , papryka i zalac watrobke. Cebule drobno pokroic , czosnek przecisnac przez praske i wszystko razem wymieszac.Zamknac pojemnik i odstawic do lodowki na 2-3 godziny. Ja z powodu niepogody trzymalam watrobke 7 godzin w marynacie. Po zgrillowaniu jest na zewnatrz chrupiaca a w srodku kremista jak pasztet / smakowala nawet mezowi , ktory nie przepada za watrobka/. W przyszlosci rowniez smazona bede tak wczesniej marynowac .
Zdjecia matynat zamieszcze w komentarzach na forum.
luna
msewka