Sposób przygotowania:
Muffiny kakaowe z twarożkiem
naszykowałam najpierw formę - umyłam ją ciepłą wodą i dokładnie osuszyłam. Połowę gniazd wyłożyłam papilotkami a połowę zostawiłam bez niczego - nawet ich nie smarowałam tłuszczem żeby przekonać się czy rzeczywiście nic nie przylgnie do powłoki. Mąkę, kakao, sól i proszek do pieczenia przesiałam przez sitko do większej miski. Dodałam cukier i wymieszałam. W drugiej misce wymieszałam jajka z olejem, pastą waniliową i maślanką. W trzeciej naszykowałam nadzienie czyli biały, mielony ser wymieszałam z żółtkiem, cukrem, skórką i rodzynkami. Do składników sypkich dodałam mokre i łyżką wymieszałam tylko tyle żeby się połączyły. W zagłębienia blaszki nakładałam po łyżce ciemnego ciasta. Na nie nałożyłam po łyżce twarożku i przykryłam znów nakładając ciemne ciasto. Nie trzeba przejmować się tym, że miejscami wierzchnia warstwa ciasta niedokładnie pokryje ser - ciasto wyrośnie i będzie dobrze. Przyznam, że zagłębienia były całkowicie wypełnione - trochę się bałam czy ciasto się nie powylewa.Blaszkę wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piekłam muffinki ok. 25 minut. Pięknie wyrosły i trochę popękały, ale to nic. Gdy przestygły posmarowałam je roztopioną w kąpieli wodnej białą czekoladą i posypałam groszkami. Zainspirował mnie przepis http://mojewypieki.blox.pl/2006/12/Muffinki-z-bialym-serem.html
msewka
Pyza
msewka
Nie doczytałam a wzrok jednak zawiódł.Myślałam,że polewa jest z serka.