Sposób przygotowania:
Paszteciki nadziewane grzybami
Dwa rozne nadzienia bazujace na grzybach. Pierwsze kroki sa takie same:
(namoczyc grzyby jesli sa suszone)
1. umych pieczarki
2. pokroic w plastry
3. wrzucic na patelnie z roztopionym maslem, przykryc i mieszac co chwile puszcza sporo wody
4. pokroic reszte grzybow i dodac na patelnie, troche podusic(zalezy jak duzo maja wody), po czym zdjac przykrywke i odparowac wode. W trakcie odparowywania mozna przyprawic ziolami dla smaku(jakimi kto lubi, zalezy z czym maja byc konsumowane)
5. wino zmieszac z bulionetka i wlac na patelnie, gotowac.
Teraz przepisy roznia sie trocke:
---------- Z KAPUSTA ----------------
I. gotowac az do wyparowania wina. Odstawic patelnie
II. Kapuste odsaczyc i pokroic
III. Zmieszac grzyby z kapusta
IV. Ciasto rozwinac(powinno byc zawinie w papier do pieczenia) i pokroic zaleznie od gustu - mi zazwyczaj wychodzi 8 kawalkow z jednego "arkusza"
V. nadziac, doprawic pieprzem i zawinac wedlug gustu
VI. wrzucic do brytwanki(na papierze) i a potem do piekarnika
VII. piec az sie solidnie zarumienia(nawet zbrazowieja) - dlugosc zalezy od temperatury, zazwyczaj pieke ~15-20minut
--------- Z SMIETANA ------------
I. gotowac az conajmniej polowa wina odparuje, po czym dodac smietane i dokladnie wymieszac.
II. Reszta j.w od punktu IV
(namoczyc grzyby jesli sa suszone)
1. umych pieczarki
2. pokroic w plastry
3. wrzucic na patelnie z roztopionym maslem, przykryc i mieszac co chwile puszcza sporo wody
4. pokroic reszte grzybow i dodac na patelnie, troche podusic(zalezy jak duzo maja wody), po czym zdjac przykrywke i odparowac wode. W trakcie odparowywania mozna przyprawic ziolami dla smaku(jakimi kto lubi, zalezy z czym maja byc konsumowane)
5. wino zmieszac z bulionetka i wlac na patelnie, gotowac.
Teraz przepisy roznia sie trocke:
---------- Z KAPUSTA ----------------
I. gotowac az do wyparowania wina. Odstawic patelnie
II. Kapuste odsaczyc i pokroic
III. Zmieszac grzyby z kapusta
IV. Ciasto rozwinac(powinno byc zawinie w papier do pieczenia) i pokroic zaleznie od gustu - mi zazwyczaj wychodzi 8 kawalkow z jednego "arkusza"
V. nadziac, doprawic pieprzem i zawinac wedlug gustu
VI. wrzucic do brytwanki(na papierze) i a potem do piekarnika
VII. piec az sie solidnie zarumienia(nawet zbrazowieja) - dlugosc zalezy od temperatury, zazwyczaj pieke ~15-20minut
--------- Z SMIETANA ------------
I. gotowac az conajmniej polowa wina odparuje, po czym dodac smietane i dokladnie wymieszac.
II. Reszta j.w od punktu IV