Plecionka serowo-malinowa

Masło topimy i studzimy. Połowę mleka podgrzewamy. Dodajemy do niego drożdże, łyżkę cukru oraz mąkę, tyle by uzyskany rozczyn miał konsystencję śmietany. Gotowy pozostawimy do podrośnięcia. Gdy podrośnie dodajemy do niego pozostałą mąkę, cukier, letnie mleko, sól, jajko oraz żółtka. Ciasto zagniatamy około 10 minut. Pod koniec wlewamy tłuszcz. Zagniatamy jeszcze 5 minut. Gotowe ciasto powinno odchodzić od ręki i garnka. Tak przygotowane ponownie odstawiamy w ciepłe miejsce, by podwoiło swoją objętość. Wyrośnięte wykładamy na podsypaną mąką stolnicę. Dzielimy je na dwie części. Pierwszą połowę wałkujemy na prostokąt o wymiarach około 24x 34 cm. Wzdłuż środka prostokąta wykładamy połowę przygotowanego nadzienia serowego. Na ser wykładamy połowę malin. Boki prostokąta (dłuższe) nacinamy, tak by powstały paski o szerokości około 1,5 cm. Powstałe paski zaplatamy ku górze. Końce plecionek dokładnie sklejamy. Tak przygotowany warkocz przekładamy do foremki keksowej. Wierzch smarujemy roztrzepanym jajkiem i całość pozostawiamy do podrośnięcia. Podrośnięte ciasto wstawiamy do piekarnika na około 40 minut (180˚). W ten sam sposób postępujemy z drugą częścią ciasta. NADZIENIE: Ser przekładamy do malaksera. Dodajemy do niego jajko, żółtko, cukier i cukier waniliowy. Całość miksujemy. Jeśli ser był twardy można dodać śmietankę. Na koniec miksowania dokładamy budyń. Ponownie mieszamy. Ser wykładamy na rozwałkowane ciasto. Maliny układamy na serze WYKOŃCZENIE: Mleko wylewamy na talerzyk. Dodajemy do niego stopniowo cukier i mieszamy do uzyskania odpowiedniej konsystencji lukru. Tak przygotowanym lukrem smarujemy upieczone, ciepłe ciasto. Pozostawiamy do ostygnięcia.