Sposób przygotowania:
Rolada kakaowa z kremem porzeczkowymETAP 1:

Biszkopt: Białka ubijamy na sztywno, pod koniec dodajemy partiami cukier i miksujemy aż się rozpuści. Następnie, cały czas miksując na wolnych obrotach, dodajemy po 1 żółtku, a na sam koniec przesianą mąkę z proszkiem i kakao.
Uderzamy miską o stół, aby pozbyć się nadmiaru powietrza. Masę rozprowadzamy równo w brytfannie wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 10-12 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
ETAP 2:

Tuż po wyjęciu biszkopt odwracamy na ściereczkę, ściągamy papier i wraz ze ściereczką zwijamy w rulon wzdłuż dłuższego boku. Odstawiamy tak do całkowitego wystudzenia.
ETAP 3:

Krem: Mocno schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno (uważając, aby nie przebić), dodajemy śmietan-fix i cukier, nadal ubijamy. Następnie dodajemy mascarpone i dżem porzeczkowy, całość dokładnie łączymy.
ETAP 4:

Poncz: W ciepłej wodzie rozpuszczamy miód i łączymy z sokiem z cytryny.
Wykonanie: Ostudzony biszkopt rozwijamy i zdejmujemy ściereczkę. Nasączamy ponczem, po czym rozprowadzam krem i ponownie zwijamy w rulon. Tak przygotowaną roladę owijamy w pergamin i odstawiamy w chłodne miejsce, aby dobrze stężała.
Magdalena88
Marika-
MałaMi89
Bardzo mi miło, że rolada tak się podoba :) ja też lubię porzeczkowy smak w wypiekach (w ogóle kwaskowe) i nie żałuję, że grzebałam się z nimi w tym roku na soki i dżemy :D