Sposób przygotowania:
Smażony ser z rzodkiewką
Ser rozkruszyć w miseczce, posypać sodą i solą dokładnie przemieszać, przykryć i odstawić na dwa dni w temp pokojowej w trakcie jak ser stoi to przemieszać go na drugi dzień.
Na patelni rozpuścić masło, dodać ser i mieszając smażyć do momentu, aż ser zrobi się płynny, patelnię zdjąć z palnika wbić jajka i ponownie smażyć cały czas do zgęstnienia. Gęsty ser całkiem zdjąć z palnika i doprawić do smaku solą, pieprzem i niewielką ilością bazylii na koniec dodać pokrojoną w plasterki rzodkiewkę, wymieszać i przełożyć do miseczki wypłukanej zimną wodą, odstawić do wystudzenia.
Na patelni rozpuścić masło, dodać ser i mieszając smażyć do momentu, aż ser zrobi się płynny, patelnię zdjąć z palnika wbić jajka i ponownie smażyć cały czas do zgęstnienia. Gęsty ser całkiem zdjąć z palnika i doprawić do smaku solą, pieprzem i niewielką ilością bazylii na koniec dodać pokrojoną w plasterki rzodkiewkę, wymieszać i przełożyć do miseczki wypłukanej zimną wodą, odstawić do wystudzenia.
Babciagramolka
bajtek
msewka
edytaha
iziona
Koniecznie wypróbuj choć to jest ten ser co, albo się go lubi, albo wręcz nie cierpi:) Jego największą wadą jest zapach kiedy czeka na smażenie, ale da się przeżyć:) i ważne jest, aby sera nie przetrzymać bo zrobi się gorzki. Dodatki tak jak pisze Babciagramolka mogą być dowolne zaczynając od szczypiorku kończąc na pieczonym mięsie.
edytaha
Dopóki nie spróbuję, to nie będę wiedziała. Dwa dni "zapachu" jakoś da się przetrzymać (chyba) :D