Sposób przygotowania:
Szarlotka z rodzynkami i kandyzowaną skórką
Na wstępie dodam, że szarlotkę w takiej postaci robiłam po raz pierwszy w życiu i nieskromnie przyznam, że nigdy lepszej nie jadłam : ) Na początku musimy przygotować masę jabłkową. Jabłka obieramy, pozbywamy się gniazd nasiennych i kroimy w kostkę - przekładamy do garnka z szerokim i grubym dnem. Dodajemy rodzynki, skórkę pomarańczową, cukier, przyprawę do szarlotki oraz nieco cytrynowego kwasku - prażymy je ok. 6-8 minut,tak aby jabłka się nie rozpadły, ale aby wytworzyło się nieco soku. Masło siekamy z mąką, następnie wbijamy jajka, wsypujemy szklankę cukru i dodajemy śmietanę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Całość zagniatamy na jednolite ciasto, następnie dzielimy na 2 części (jedna większa od drugiej). Mniejszą formujemy w cienki wałek, zawijamy w folie i wkładamy do zamrażalnika. Większą część ciasta wałkujemy na tak duży prostokąt aby wyłożyć nim dno i boki prostokątnej blaszki,nakłuwamy widelcem i wkładamy do nagrzane piekarnika na 10 minut (180*). Po tym czasie ciasto obficie przesypujemy bułką tartą i wykładamy masę jabłkową. Na grubych oczkach ścieramy pozostałe ciasto i szarlotkę pieczemy jeszcze ok. 45 minut. Ostudzone ciasto można podawać do zjedzenia :)