Sposób przygotowania:
Zrolowana pieczeń schabowa
Mięso opłukałam, osuszyłam papierowym ręcznikiem, odcięłam warkocz i ścięłam z wierzchu białą błonę. Nadkroiłam wzdłuż na 2/3 wysokości, odwróciłam mięso i z drugiej strony nadkroiłam je wzdłuż na 1/3 wysokości – nie przecinałam do końca. Rozłożyłam otrzymany w ten sposób duży płat mięsa, delikatnie zbiłam go tłuczkiem, posmarowałam z obu stron octem, oprószyłam solą i pieprzem. Zwinęłam w rulon, zawinęłam w folię i odstawiłam na kilka godzin do lodówki. Żółty ser starłam na tarce o grubych oczkach. Paprykę umyłam, odcięłam z niej ćwiartkę, oczyściłam z pestek i pokroiłam wzdłuż na cienkie paseczki. Mięso wyjęłam z lodówki, rozwinęłam i rozsypałam na jego powierzchni starty ser oraz w poprzek ułożyłam paseczki papryki. Całość posypałam suszonym estragonem. Mięso zwinęłam w ciasny rulon i związałam kuchenną bawełnianą nicią. Rulon umieściłam w rękawie do pieczenia, podlałam niewielką ilością wody, końce dokładnie związałam, od góry przebiłam w trzech miejscach wykałaczką, ułożyłam w naczyniu żaroodpornym i wstawiłam do nagrzanego piekarnika. Piekłam 1 godzinę 20 minut w temperaturze 190 stopni z termo obiegiem. Po wyjęciu z piekarnika delikatnie rozcięłam rękaw i zlałam sos do rondelka. Doprawiłam go do smaku pieprzem, słodką papryką, suszonym estragonem i czosnkiem granulowanym. Zagęściłam mąką rozprowadzoną w niewielkiej ilości zimnej wody. Usunęłam z pieczeni bawełnianą nić i pokroiłam ją na plastry. Sos podałam oddzielnie.