Sposób przygotowania:
Tort orzechowy z kremem adwokatowymRozdzielamy białka od żółtek. Białka (schłodzone) ubijamy na sztywno, porcjami wsypujemy cukier i dalej ubijamy na gładką masę(cukier musi być rozpuszczony), dodajemy żółtka po jednym ciągle ubijając. Do masy jajecznej wsypać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i orzechami mielonymi, delikatnie wymieszać łyżką. Wylać do tortownicy wyłożonej papierem (tylko dno). Piekąc w tortownicy nie smarujemy boków tłuszczem a ciasto odgarniamy bardziej do brzegów (w środku zostawiamy niewielkie wgłębienie). Piec na złoty kolor w temperaturze 180-200 stopni ok. 1 godziny (próba patyczkiem).
Żelatynę zalać zimna woda i zostawić do napęcznienia, rozpuścić w gorącej kopieli wodnej.
Śmietanę kremówkę ubić z cukrem waniliowym, na koniec powoli dodawać adwokat dalej ubijając.
Rozdzielamy białka od żółtek. Białka (schłodzone) ubijamy na sztywno, porcjami wsypujemy cukier i dalej ubijamy na gładką masę (cukier musi być rozpuszczony), dodajemy żółtka po jednym ciągle ubijając. Łączymy śmietanę z jajkami i chłodną żelatyną.
Biszkopt przekroić na 3 placki, lekko skropić wódką. Położyć 1 placek na paterze i zapiąć tortownicę zabezpieczoną folią spożywczą, wyłożyć połowę kremu. Przykryć biszkoptem i wyłożyć pozostały krem zostawiając 2-3 łyżki na samą górę tortu (na paterze mamy biszkopt, krem, biszkopt, krem, biszkopt i na samej górze tylko cieniutką warstwę kremu). Całość odkładamy na kilka godzin do lodówki. Po tym czasie zdejmujemy tortownicę i ubijamy śmietanę z cukrem waniliowym i śmietan-fixem. Smarujemy bok tortu i przyklejamy opaskę czekoladową lub obsypujemy płatkami czekoladowymi, na wierzchu robimy rozetki z bitej śmietany.
SMACZNEGO!
Natala1210
luna
czarownica
marietta