Sposób przygotowania:
Babeczki: pochwała borówki
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Odłożyć na bok. Do drugiej miski przełożyć masło, dodać oba rodzaje cukru i utrzeć na puch mikserem. Następnie dodać po jednym jajku ( gdy pierwsze dobrze połączy się z masą maślaną dodać drugie - cały czas ucierając). Następnie dodać 2 łyżki śmietany i wymieszać mikserem. Wsypać proszek z galaretki i dobrze mikserem połączyć go z masą. Do masy maślano-jajecznej stopniowo wsypywać mąkę i mieszać drewnianą łyżką do połączenia składników. Jeśli masa jest zbyt zwarta dodać jeszcze 1 łyżkę śmietany i dobrze ją połączyć z resztą składników. Na koniec dodać opłukane i suche borówki. Wymieszać łyżką. Do foremek na muffinki nakładać porcję ciasta do wysokości 2/3 foremki. Wstawić do nagrzanego piekarnika do 200 st i piec około 20-22 minut. Potem wyłączyć piekarnik i uchylić drzwiczki piekarnika i dać ciastkom odpocząć. Wyjąć z foremek i ostudzić na kratce. Krem: W czasie gdy babeczki się pieką przygotować krem. Do miski przełożyć serek, dodać konfiturę i skórkę z cytryny. Wymieszać dobrze mikserem. Gdy składniki dobrze się połączą, partiami wsypywać proszek galaretki i łączyć go z masą ( zbierać to co osiądzie na bokach miski). Gotowy krem odstawić do lodówki. Wykonanie: Zimny krem przełożyć do szprycy. Na zimna babeczkę wycisnąć porcję kremu zaczynając od środka i kierując się coraz bardziej ku bokom. Na krem ułożyć borówki ( ilość dowolna). Babeczka gotowa. Do czasu podania przechowywać w lodówce. Smacznego!
edytaha
monikaT83
edytaha
Ciekawy pomysł, muszę wypróbować :)
monikaT83
edytaha
O, to pewnie będzie nieprędko, na razie dieta :)
monikaT83
edytaha
monikaT83
edytaha
Ty się wystarczająco naruszasz przy dziewczynkach :) U mnie właśnie z ruchem jest najgorzej, a wpracy cały czas siedzę. Jeśli nie narzucę sobie reżimu, to nic z tego nie wyjdzie, już to wypraktykowałam :)
monikaT83
edytaha
:)