Sposób przygotowania:
Biszkopt z korzenną nutką
Ciasto: Z jajek oddzielić białka, dodać do nich szczyptę soli i 8 łyżek wody, ubić na sztywną pianę, dodać do niej cukier i ubijać do uzyskania białej i szklistej bezy. Do ubitych białek dodać żółtka i delikatnie wymieszać, mąkę wymieszać z kakao, przyprawą do pierników i proszkiem do pieczenia, następnie przesiać i ostrożnie wymieszać z jajkami. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temp. 180st ja niestety nie sprawdziłam czasu w momencie wstawienia do piekarnika i musiałam piec na "oko" sprawdzając patyczkiem. Żelatynę namoczyć w 3 łyżkach wody i kiedy napęcznieje rozpuścić. Śmietanę ubić razem z rozpuszczoną żelatyną i cukrem pudrem.Upieczone i ostudzone ciasto przeciąć na połowę, nasączyć kawą wymieszaną z alkoholem, spód ciasta przełożyć ponownie do formy, a górę ciasta polać rozpuszczoną polewą czekoladową i kiedy lekko zastygnie pociąć na porcje takie jakie będzie miało nasze ciastko( można przykryć całym kawałkiem ciasta i kroić dopiero przed podaniem, ale taka metoda jest bardzo dobra) Spód ciasta posmarować cienką warstwą marmolady i wyłożyć większość bitej śmietany zostawiając tylko do dekoracji na śmietanę ułożyć kolejno kostki ciasta i dowolnie udekorować. Zostawić w lodówce najlepiej na całą noc do zastygnięcia.
Tit
iziona
Z wyglądu i owszem przypomina ją bardzo bo wzorowałam się na tym przepisie, choć dodatek przyprawy do piernika już stawia to ciasto w innym świetle.