Sposób przygotowania:
Bułgarsko-tureckie pierogi z mięsem
Do tego przpeisu podchodziłam kilka razy i wczoraj byłam bliska ideału, prawie wyszło. Pamietałam smak sprzed 7 lat pierogów jakie zaserwowała nam znajoma bułgarka tureckiego pochodzenia (czy tez turecka bułgarka, w kazdym razie pochodziła z mniejszosci tureckiej mieszkajacej w Warnie) ale nie pamietałam jak je robiła. Mleko podgrzewam, aby było bardzo ciepłe. Składniki ciasta oraz mleko wrzucam do miksera i na wolnych obrotach mieszam az sie połączą, Przekładam na blat i zagniatam, aż ciasto będzie gładkie, wtedy smaruję olejem i wkładam do miski. Przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce na około 1h. Ja dałam do piekarnika na min. temp 50 st. Łącze składniki na farsz. Zagniatam. Wyrosniete ciasto wyjmuję z miski i zagniatam na balcie posypanym mąką i rozwałkowuję na w miare cienki placek. na brzegu kłade troche farszu, pamietajac zeby rozłozony był szeroko ale nie grubo, bo sie nie ugotuje w srodku pieroga. Pierogi maja byc duze mniej wiecej cos jak nasza dłoń. Warstwe z farszem przykrywam ciastem zalepiam koncowki odkrawam talerzykiem. (idealne kształty jak pieróg jeszcze mi nie wychodziły musze nad nimi popracowac). Rozgrzwam olej w głebokiej patelni i wkładam pierogi i smaże na srednim ogniu. Ciasto powinno urosnac i miec pecherze jak np fawroki. a mieso w srodku ugotowac sie. Sa pyszne na cieplo i zimno, z sosem np tzatziki. Mi wyszło 10 sztuk. Nad sama struktura i konsystencja ciasta musze jeszcze popracowc, nie wiem czy nei lepsze wyjdzie z uzyciem ciepłej wody, niz mleka oraz z prwdziwymi drożdzami, ale to nastepnym razem sprawdze. W kazdym razie smak sobie przypomniałam i to jest prawie to co serwowała nam Zorka
Kroela
bernika
ja zawsze robie probe z pierwszym niezbyt duzym pierogu czy jest ok.
magdusia627