Domowy baton mięsny

Łopatkę mielimy, a filet kroimy w kostkę ( raczej średnią lub małą)Mięso dajemy osobno do dwóch miseczek, rozdzielamy sól do peklowania i bardzo dokładnie mieszamy przez kilka minut. Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na minimum 24 godziny. Mięso dwu- trzy krotnie w ciągu doby mieszamy!! Następnie przekładamy już razem do większej miski, dodajemy przyprawy-cukier, sól i pieprz, oraz rozmrożony czosnek ( suszony wcześniej namaczamy w wodzie) Żelatynę zalewamy zimną wodą i odstawiamy do napęcznienia Bardzo dokładnie mieszamy razem z żelatyną, tak długo, aż woda się wchłonie a mięso będzie przywierać do ręki. Masę dzielimy na dwie równe porcje i przekładamy na rękaw do pieczenia i rolując formujemy wałek. Zwijamy końcówki tak jak cukierki i bardzo dokłądnie zawiązujemy supełki. Na końcu podwijamy końcówki foli do pieczenia i jeszcze raz zawiązujemy supełek. Następnie każdy baton zawijamy w folie spożywczą- dwukrotnie ( patrz zdjęcia) W dość dużym garnku odgrzewamy wodę do 75 st C, wkładamy batony i parzymy przez1h i 15 minut. Temperatura wody nie może przekroczyć 80 st C Następnie batony szybko studzimy w lodowatej wodzie, a zimne wkładamy do lodówki na minimum 12 godzin. Batony wychodzą delikatne z nutą czosnku i jak dla mnie za mało słone, ale takie lubią moje dziewczyny. Smacznego:)